"Krzywdzimy Polskę mówiąc, że w tej grze jest krajem zewnętrznym"

"Krzywdzimy Polskę mówiąc, że w tej grze jest krajem zewnętrznym"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mario Monti (fot. EPA/ALESSANDRO DI MEO/PAP)
Premier Włoch Mario Monti upomniał się o prawo Polski do udziału w dyskusji na temat sytuacji w strefie euro.
30 stycznia w Brukseli odbędzie się szczyt UE. - Uważam, że konieczny jest dialog z Niemcami i Francją, ale także z krajami, którym wyrządzilibyśmy krzywdę uważając je za zewnętrzne w tej grze, czyli Wielką Brytanią i Polską - powiedział Monti, odnosząc się do unijnej polityki walki z kryzysem w strefie euro. Wcześniej w Senacie, niespełna tydzień po rzymskich rozmowach z premierem Donaldem Tuskiem, Monti oświadczył, że Włochy opowiadają się za udziałem krajów spoza strefy euro w szczytach szefów państw i rządów eurolandu.

W wywiadzie dla telewizji publicznej premier Monti zapewnił też, że "ze spokojem dystansuje się" od decyzji agencji Fitch o obniżeniu ratingu Włoch. Stwierdził, że decyzja agencji nie jest "czymś szczególnie nowym". Przyznał, że byłoby mu przykro, gdyby "potępiono politykę” jego gabinetu. - Ale to na szczęście nie ma miejsca - dodał.

Premier stwierdził także, że odbywające się we Włoszech strajki przeciwko polityce liberalizacji nie są wyrazem protestu obywateli, ale grup zawodowych. - Postaramy się je przekonać - zadeklarował.

Mario Monti uznał, że dziennik "Financial Times" przesadził wyrażając opinię, że dzięki swej popieranej w całej Unii polityce antykryzysowej "dźwiga Europę na swych barkach”. - Moim zadaniem jest po prostu to, by pozwolić Włochom odgrywać w pełni swą rolę - powiedział premier.

zew, PAP

Czytaj więcej na Wprost.pl:

Ratingi Włoch i Hiszpanii w dół. Fitch uderza w strefę euro

Rating Włoch w dół. Premier: to nic nowego

"Uprość się, Italio". Monti chce zlikwidować 333 przepisy i ustawy