Związkowcy sparaliżują Belgię. Szczyt UE zagrożony?

Związkowcy sparaliżują Belgię. Szczyt UE zagrożony?

Dodano:   /  Zmieniono: 
30 stycznia w Brukseli rozpoczyna się szczyt przywódców UE (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Strajk generalny pracowników sektora publicznego w Belgii, który ma się rozpocząć o godz. 22, może w dużym stopniu sparaliżować kraj w dniu szczytu przywódców Unii Europejskiej. Strajkujący mają na apel związków zawodowych protestować przeciwko programowi oszczędności belgijskiego rządu, a także UE.

Całkowicie ma być sparaliżowany transport kolejowy, w tym kursowanie pociągów na trasach międzynarodowych jak ICE i Thalys. Nie  będą kursować również pociągi Eurostar do Londynu. Niemieckie koleje Deutsche Bahn proponują podróżnym zastępczą komunikację autobusową z Aachen do Brukseli, choć uprzedzają, że mogą nie być w stanie w pełni zaspokoić zapotrzebowania.

Ucierpieć ma również ruch lotniczy. Na stronie internetowej lotniska w Brukseli ostrzeżono jednak, że skutki strajku są na razie trudne do przewidzenia. Mimo to otoczenie przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana Van Rompuy'a wierzy, że szczyt zgodnie z planem rozpocznie się o godzinie 15. W  przypadku blokady lotniska cywilnego, przywódcy mają lądować na pobliskim lotnisku wojskowym. Poprzedni strajk generalny sektora publicznego sparaliżował Belgię w grudniu ubiegłego roku. Akcja była odpowiedzią na plan reformy emerytalnej.

PAP, arb