Zgodnie z propozycją SP, całkowicie wolne od podatku miałyby być dochody z rent i emerytur w wysokości do 1 tys. zł, natomiast osoby otrzymujące wyższe świadczenia miałyby płacić podatek od nadwyżki ponad 1 tys. zł. Zwolnienia z podatku nie obowiązywałyby osób pobierających świadczenia w wysokości powyżej 3 tys. zł. - Wzorem innych państw Unii Europejskiej proponujemy podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 1 tys. zł, tak aby w perspektywie roku była to kwota w wysokości 12 tys. zł rocznie, a nie tak jak jest dzisiaj 3 tys. zł z lekkim naddatkiem - mówił szef Solidarnej Polski.
Ziobro wyraził przekonanie, że jeśli premier Donald Tusk będzie miał dobrą wolę, to bez trudu będzie mógł wprowadzić proponowane przez Solidarną Polskę rozwiązanie. Zdaniem lidera SP, szef rządu pokazałby wówczas, że nie jest obojętny na "dramatyczną sytuację życiową setek tysięcy ludzi w Polsce". Według Ziobry dodatkowe pieniądze budżet państwa mógłby pozyskać np. z wprowadzenia 40-proc. podatku dla osób zarabiających miesięcznie powyżej 10 tys. zł netto.
ja, PAP