8 miliardów dolarów Lockheeda

8 miliardów dolarów Lockheeda

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lockheed Martin, oferujący polskiej armii samolot F-16, zamierza zaproponować Polsce pakiet projektów offsetowych o wartości ponad 8 mld dolarów.
"Chcemy zaoferować rządowi polskiemu koszyk zamówień z szeregiem potencjalnych projektów. Ich wartość przekroczy 8 mld dolarów" -  powiedział George Standridge, dyrektor projektu sprzedaży Polsce samolotu F-16.

Nie wykluczył, że wartość zamówień w momencie złożenia może być jeszcze wyższa. "Spełnimy wszystkie wymagania polskiego przetargu i zaoferujemy co najmniej 100 proc. offsetu" - zapewnił.

Zgodnie z polskim prawem firmy starające się o kontrakt muszą przedstawić ofertę offsetową równą 100 proc. wartości kontraktu. Oznacza to, że koszt zakupu przez Polskę wielozadaniowego samolotu dla wojska ma zostać zrekompensowany zamówieniami w polskim przemyśle.

W połowie października Philip Georgariou, dyrektor polskiego programu rozwoju współpracy przemysłowej z Lockheed Martin, szacował wartość projektów offsetowych przedstawionych przez ten amerykański koncern na 5,3 mld USD.

Standridge powiedział, że Lockheed Martin chce tak skonstruować swoją ofertę offsetową, żeby polski rząd mógł w trakcie dostosowywać projekty do zmieniających się potrzeb gospodarki przez okres 10 lat.

Oferta Lockheeda zakłada utworzenie pakietu priorytetowych projektów dla polskiego rządu. "Proponujemy współpracę z  Ministerstwem Gospodarki w celu określenia sześciu do ośmiu flagowych projektów, które będą bardzo ważne dla gospodarki i  które będzie można natychmiast wykonać" - zadeklarował Standridge.

"Nasza oferta będzie zawierała również transfery technologii oraz  wiedzę, jak rozwijać się na największym rynku na świecie, rynku USA" - dodał.

Projekty offsetowe mają zostać zrealizowane pod warunkiem, że  Lockheed Martin wygra przetarg na dostawę dla polskiej armii samolotu wielozadaniowego.

W przetargu, którego wartość ocenia się na 3,5 mld dolarów, uczestniczy - oprócz amerykańskiej firmy Lockheed Martin -  szwedzko-brytyjskie konsorcjum Gripen oferujące samolot o tej samej nazwie oraz francuska Dassault Aviation, proponująca Mirage 2000-5 Mk2.

W najbliższy wtorek trzy konsorcja mają złożyć ostateczne oferty na wyposażenie polskiej armii w samolot wielozadaniowy. Jednocześnie muszą przedstawić ofertę offsetową, czyli wartość zamówień w polskiej gospodarce kompensujących zakup sprzętu.

Od chwili złożenia ofert komitet ds. umów offsetowych będzie miał 30 dni na przesłanie swojej opinii wraz z oceną punktową do  Ministerstwa Obrony Narodowej. Na podjęcie decyzji o wyborze samolotu rząd ma 45 dni.

Pierwsza eskadra nowych samolotów (16 sztuk) ma być gotowa w 2005 roku. Do końca 2008 roku polskie siły powietrzne mają dysponować 48 nowymi wielozadaniowymi samolotami bojowymi, wtedy też Polska ma wystawić eskadrę do sił reagowania NATO. Około 2012 roku lotnictwo będzie potrzebowało 42 kolejnych nowych samolotów, by  zastąpić około 100 wycofywanych wtedy MiGów-29 i Su-22.

sg, pap