Chiny przejadają 963 miliardy dolarów rocznie - produkcja żywności wciąż rośnie

Chiny przejadają 963 miliardy dolarów rocznie - produkcja żywności wciąż rośnie

Dodano:   /  Zmieniono: 
W 2012 roku wartość wyprodukowanej w Chinach żywności ma wynieść 1,43 biliona dolarów (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Na odbywającym się w prowincji Henan Forum Produkcji Żywności ogłoszono, że w przeciwieństwie do malejącego tempa wzrostu gospodarki chińskiej, produkcja żywności w Chinach rośnie w skali ponad 20 proc. rocznie i w 2012 r. ma osiągnąć wartość 1,43 bln dolarów.
Wyliczenia te zostały podane przez sekretarza Chińskiej Komisji Przemysłu Spożywczego, Xiong Bilina. Z przedstawionych przez niego najnowszych danych statystycznych wynika, że w pierwszym kwartale 2012 zanotowano kolejny dynamiczny wzrost produkcji o 26 proc. Została również podniesiona efektywność tej gałęzi gospodarki, przez co wzrosły zyski przedsiębiorstw tej branży o około 25 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym - i wyniosły około 24 mld dolarów.

Zdaniem Xionga utrzymanie dotychczasowego tempa wzrostu jest możliwe przez cały rok - zaznaczył on jednak również, że pojawiło się wiele niepokojących problemów. Wśród nich najpoważniejsze to: wzrost cen surowców dla przemysłu spożywczego, rosnące uzależnienie od importu żywności, wzrost i niestabilność cen wieprzowiny na rynkach światowych. Są to nowe wyzwania stojące przed rządową komisją, opracowującą plan bezpiecznego zaopatrzenia kraju w żywność.

Szef biura doradców przy Radzie Państwa, Yao Jingyuan przyznał, że  w pierwszym kwartale 2012 roku tempo wzrostu przemysłu chińskiego znacznie spadło – z 14,4 proc. w 2011 do 11,6 proc. W porównaniu z tym 26-proc. wzrost w przemyśle spożywczym jest oznaką rozwoju wewnętrznego rynku konsumpcji i pozytywnym bodźcem do dalszego inwestowania w tej dziedzinie.

Chiny są największym producentem i konsumentem żywności na świecie. Rynek konsumpcji żywności w Chinach szacowano w 2011 r. na 963 mld dolarów, czyli o 55 mld dolarów więcej niż wartość tego rynku u  dotychczasowego lidera, USA.

PAP, arb