Jest aż tak źle? Awaryjny miniszczyt eurogrupy

Jest aż tak źle? Awaryjny miniszczyt eurogrupy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister finansów Niemiec Wolfgang Schaeuble (fot. PAP/EPA/NICOLAS BOUVY)
Ministrowie finansów Niemiec, Francji, Włoch i Hiszpanii spotkali się w Paryżu na zorganizowanym w trybie awaryjnym miniszczycie, by omówić propozycje dotyczące ratowania euro oraz dalszej integracji budżetowej i fiskalnej UE - podaje Reuters.

Według przecieków, szefowie resortów finansów mieli nie tylko odnieść się do najnowszych propozycji przerwania kryzysu zadłużenia w strefie euro, ale też załagodzić "napięcia między kanclerz Angelą Merkel a przywódcami trzech pozostałych krajów, które stały się widoczne podczas ich spotkania w piątek w Rzymie" - pisze Reuters. Spotkanie zorganizowano w pośpiechu i odbyło się ono za zamkniętymi drzwiami.

"Presja międzynarodowa rośnie"

Na nagłą decyzję polityków mógł wpłynąć coraz większy niepokój na rynkach finansowych i rosnąca "międzynarodowa presja" wywierana na unijnych przywódców w oczekiwaniu na szczyt UE zaplanowany na 28-29 czerwca - pisze Reuters. Świat domaga się zdecydowanych działań, które położyłyby kres problemom strefy euro ciągnącym się od dwóch lat. Ale trudno się spodziewać, że dwudziesty - od początku 2010 roku - szczyt unijny dostarczy jakichś trwałych rozwiązań - komentuje Reuters.

Szczyty mają uspokoić rynki?

Politycy czterech największych gospodarek strefy euro nie poinformowali o przebiegu spotkania w Paryżu lub przyjętych ustaleniach. Reuters przypomina jednak, że jeszcze przed tymi rozmowami premier Włoch Mario Monti zapowiedział, że gotów jest przeciągnąć szczyt i unijne negocjacje do końca tygodnia, by uspokoić rynki.

Inwestorzy chcą tymczasem radykalnych ruchów, które przywrócą zaufanie do wspólnej europejskiej waluty i powstrzymają efekt "infekcji" sprawiający, że kryzysy finansowe przenoszą się z jednych gospodarek na drugie - podkreśla Reuters.

Merkel: dopóki ja żyję, wspólnego długu nie będzie

Agencja przytacza jednak wypowiedź Angeli Merkel, która powiedziała, że uwspólnotowienie europejskiego długu nie nastąpi "tak długo, jak ona żyje". Szanse na "zminimalizowanie różnic zdań" ministrów finansów negocjujących w Paryżu mogły być niewielkie. Kanclerz odniosła się do elementów raportu przygotowanego i przedstawionego przez przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya. Dokument zawiera propozycje na czwartkowo-piątkowy szczyt i postuluje - między innymi - ograniczone uwspólnotowienie długu państw euro.

zew, PAP