Premier powiedział, że nie pierwszy raz ma wrażenie, że w wydaniu UOKiK ochrona konsumenta nie zawsze jest tak skuteczna, jak ochrona konkurencji. - W przypadku Amber Gold jest, w mojej ocenie, nie do zaakceptowania takie działanie, które spowodowało, że ta instytucja zaufania publicznego oceniła reklamy dotyczące lokat w Amber Gold jako reklamy uczciwe - powiedział szef rządu. Dodał, że mówi o tym, ponieważ zna historię różnych działań UOKiK, "niezwykłą determinację i odwagę jego urzędników, także pani prezes, nawet wtedy, gdy uznawali za konieczne występować przeciw własnemu rządowi, przeciwko potentatom na rynku".
- Wydaje się, że tu zabrakło albo odwagi, albo refleksu, albo gotowości do działania, może nie standardowego, ale na pewno zgodnego z przepisami - oświadczył Tusk. Wyjaśnił przy tym, że ma na myśli instrumenty mogące doprowadzić do zakazu reklamy. - Nawet jeśli ten, którego zakaz reklamy by dotyczył - w tym wypadku Amber Gold - uznałby to za niesprawiedliwe i poszedłby do sądu - powiedział szef rządu.
Tusk ocenił też, że działanie UOKiK w sprawie Amber Gold powinno być "zdecydowanie bardziej pryncypialne i zdeterminowane po stronie konsumenta".PAP, arb