Azja zbroi się po zęby

Azja zbroi się po zęby

Dodano:   /  Zmieniono: 
Od 1927 r. Chińczycy przeszli długą drogę i dziś są potęgą (fot. PAP/EPA/HOW HWEE YOUNG)
Największe azjatyckie potęgi podwoiły wydatki na zbrojenia w ostatnich 10 latach, m.in. pod wpływem rosnącej potęgi militarnej Chin - wynika z opublikowanego właśnie raportu waszyngtońskiego Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS).

Dane przedstawione w raporcie dotyczą Chin, Japonii, Indii, Korei Południowej oraz Tajwanu. Państwa te łącznie odpowiadają za 87 proc. wydatków zbrojeniowych całej Azji.

Z przedstawionych danych wynika, że choć liczebność armii pozostała w tych krajach ta sama, ogólny roczny budżet na obronność wzrósł w nich do 224 mld dolarów w 2011 roku, przy czym wydatki zwiększyły się znacznie w ostatnich pięciu latach.

Chiny mają największy po USA budżet obronny na świecie (blisko 90 mld dol. w 2011 r.). Następne w kolejności są: Japonia (58,2 mld dol.) oraz Indie (37 mld dol.). Wydatki Chin rosły w 2011 roku w średnim tempie 13,5 proc., czyli trzykrotnie większym niż u jej sąsiadów. Autorzy raportu wskazują jednak, że oficjalne dane dotyczące chińskich wydatków na zbrojenia są prawdopodobnie zaniżone w stosunku do rzeczywistych nawet o ok. 60 proc.

- Nie ma wątpliwości, że wzrost pozycji Chin to częściowo przyczyna zwiększonych wydatków na obronność w regionie - podkreślił szef CSIS David Berteau. Jako inną przyczynę wskazał rosnący potencjał militarny pozostałych państw tego obszaru. Zaznaczył przy tym, że nie ma porównania między obecnym zbrojeniem się państw azjatyckich a wyścigiem zbrojeń z czasów zimnej wojny.

Według CSIS obserwowany od kilku lat wzrost wydatków na obronność w Azji może zapowiadać kolejne znaczne podwyżki w przyszłości. Wysokość budżetu zbrojeniowego będzie jednak zależała od warunków politycznych i ekonomicznych.

zew, PAP