Kluby "kiwają", samorządy płacą, NIK alarmuje

Kluby "kiwają", samorządy płacą, NIK alarmuje

Dodano:   /  Zmieniono: 
NIK zarzuca samorządom niezgodne z prawem przyznawanie dotacji klubom sportowym (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
NIK w swoim raporcie krytykuje sposób w jaki lokalne władze finansują sport. Izba zarzuca samorządom to, że zasady wydawania pieniędzy na sport są niejasne a dotowanie sportu wyczynowego jest prowadzone niezgodnie z prawem. Sześć skontrolowanych gmin miało przekazać klubom - niezgodnie z prawem - 20 milionów złotych w formie dotacji. Do raportu dotarło Radio Zet.
NIK twierdzi, że samorządy nie kontrolują pieniędzy przeznaczanych na sport co wykorzystują sportowe kluby. Dla przykładu SPR Lublin wydał pół miliona złotych z samorządowych dotacji na spłatę długów i... wynajem mieszkań dla zawodników.

Z kolei Polonia Warszawa miała nie do końca zgodnie z przeznaczeniem wydawać dotacje, za które powinna organizować obozy piłkarskie dla młodzieży. Za pieniądze otrzymane z urzędu dzielnicy MKS Polonia Warszawa miała zorganizować zgrupowanie dla 200 młodych piłkarzy. Tymczasem na obóz pojechało o połowę mniej zawodników - a klub dotacji nie zwrócił.

Innym sposobem "kiwania" samorządów przez kluby jest podawanie samorządom zaniżonych wpływów - w efekcie np. AZS Poznań zarobił na jednej imprezie trzykrotnie więcej niż wynosiła przeznaczona na jej organizację dotacja. Zdaniem NIK-u w takiej sytuacji dotacja nie powinna w ogóle zostać przyznana.

Radio Zet, arb