Jest mocny, elastyczny, z ogromną przyszłością i jeszcze większymi możliwościami. Grafen to nadzieja Polski na rozwój.
Nazywany jest „cudownym materiałem XXI wieku". Ta wyjątkowa forma węgla ma wiele zastosowań, zwłaszcza w przemyśle elektronicznym oraz medycynie. W niedalekiej przyszłości może zostać głównym surowcem do produkcji zwijanych wyświetlaczy i narzędzi chirurgicznych. Niewykluczone także, że pomoże w walce z rakiem.
- Ten mały kawałek może zmienić świat w wielu wymiarach - przyznał Donald Tusk.
Grafen ma szanse stać się także polskim hitem eksportowym, bowiem naukowcy z wrocławskiego Instytutu Technologii Materiałów Elektronicznych (ITME) wynaleźli nowatorską metodę wytwarzania grafenu na węgliku krzemu. Od 2011 r. objęta jest ona międzynarodowym patentem. - Grafen wyszedł z szuflady na stronę biznesu - nie kryje zadowolenia Zbigniew Mularzuk, prezes spółki NanoCarbon.
ja, TVN24/x-news
- Ten mały kawałek może zmienić świat w wielu wymiarach - przyznał Donald Tusk.
Grafen ma szanse stać się także polskim hitem eksportowym, bowiem naukowcy z wrocławskiego Instytutu Technologii Materiałów Elektronicznych (ITME) wynaleźli nowatorską metodę wytwarzania grafenu na węgliku krzemu. Od 2011 r. objęta jest ona międzynarodowym patentem. - Grafen wyszedł z szuflady na stronę biznesu - nie kryje zadowolenia Zbigniew Mularzuk, prezes spółki NanoCarbon.
ja, TVN24/x-news
![Przyszłość elektroniki i medycyny. Czy polski grafen podbije świat?](https://img.wprost.pl/_i/player-ratio.png)