Jak informuje Polskie Radio, Związek Nauczycielstwa Polskiego wznowił akcję protestacyjną wobec rządowego pomysłu zatrudniania w szkołach tzw. asystentów nauczycieli.
Asystenci mieliby być zatrudniani na podstawie kodeksu pracy i pomagać nauczycielom podczas lekcji i w świetlicach. Nowelizacja ustawy dotycząca wprowadzenia asystentów będzie przedmiotem głosowania w Senacie w tym tygodniu.
Związkowcy wywiesili swoje flagi na szkołach i przedszkolach. Małgorzata Chyła, prezes koszalińskiego oddziału ZNP, powiedziała, że wątpliwości jest wiele. Asystentom ogranicza się możliwość awansu zawodowego, nie będą podlegali ocenie, tak jak nauczyciele i do końca nie wiadomo co mają robić. Dlatego, tłumaczy, Małgorzata Chyła, związek odwiesił protest. Jak dodała, kierunek zmian nie jest akceptowany przez stronę związkową.
Związkowcy obawiają się, że samorządom ze względu na mniejsze koszty bardziej będzie się opłacać zatrudniać asystentów niż nauczycieli. Wprowadzenie asystentów do szkół jest związane z reformą edukacyjną.
Polskie Radio, ml
Związkowcy wywiesili swoje flagi na szkołach i przedszkolach. Małgorzata Chyła, prezes koszalińskiego oddziału ZNP, powiedziała, że wątpliwości jest wiele. Asystentom ogranicza się możliwość awansu zawodowego, nie będą podlegali ocenie, tak jak nauczyciele i do końca nie wiadomo co mają robić. Dlatego, tłumaczy, Małgorzata Chyła, związek odwiesił protest. Jak dodała, kierunek zmian nie jest akceptowany przez stronę związkową.
Związkowcy obawiają się, że samorządom ze względu na mniejsze koszty bardziej będzie się opłacać zatrudniać asystentów niż nauczycieli. Wprowadzenie asystentów do szkół jest związane z reformą edukacyjną.
Polskie Radio, ml