Ukraina destabilizuje kurs euro? Możliwa interwencja EBC

Ukraina destabilizuje kurs euro? Możliwa interwencja EBC

Dodano:   /  Zmieniono: 
Europejski Bank Centralny we Frankfurcie (fot. Eric Chan [CC-BY-2.0] via Wikimedia Commons) 
Rynki walutowe lekko "poddenerwowane". To efekt zaostrzenia sytuacji na Ukrainie i prorosyjskich akcji destabilizacyjnych na wschodzie tego kraju.
Prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi zapowiedział, że jeżeli euro dalej będzie drożało, bank będzie dodrukowywać banknoty, aby zbijać kurs. Taka interwencja, co może wydawać się paradoksalne, ma zapobiec... obniżaniu inflacji. Drożejące euro blokuje wzrost cen w sklepach, a dla europejskiej gospodarki może to oznaczać spowolnienie wychodzenia z kryzysu.

Dziś w Luksemburgu pod rozważania zostaną poddane m. in. groźby Putina odnośnie zaprzestania dostaw gazu na Ukrainę lub przejście na system przedpłat. Może się okazać, że to Polska będzie w sposób bezpośredni wspierać Ukrainę, co z kolei może oznaczać zmniejszony dostęp do surowca zarówno dla polskich, jak i europejskich inwestorów.
 
Z drugiej strony, to tylko zachęca Europę do pilnego poszukiwania innych źródeł dostaw ropy i gazu, co akurat zdecydowanie mieści się w polskim interesie.

DK, RMF24