Rano STOEN przerwał dostawę energii elektrycznej dla odbiorców ulokowanych w warszawskich Zakładach Produkcji Ciągników Ursus.
Jak dowiedział się w Zakładach Produkcji Ciągników (ZPC) Ursus, przerwa ta może spowodować poważne straty przedsiębiorstw działających na tym terenie. "W grę wchodzi kilkuset odbiorców, w tym odlewnia żeliwa z piecem indukcyjnym, centrum handlowe, prywatna odlewnia aluminium, przychodnia lekarska" - powiedział dziennikarzowi prezes ZPC Ursus, Stanisław Bortkiewicz.
"Przerwa w dostawie dotyczy między innymi spółki, w której 59 proc. udziałów ma skarb państwa, a 41 proc. ZPC Ursus. Przerwa w dostawie prądu dla odlewni, w której pracuje piec indukcyjny, może oznaczać wielomilionowe straty" - powiedział Bortkiewicz.
Jak powiedział prezes Ursusa, przerwę w dostawie prądu STOEN tłumaczy tym, że odbiorcy zalegają z płatnościami. Tymczasem, jego zdaniem, zaległości te powstały po tym, jak Ursus uzgadniał ze STOEN-em, że ureguluje je przekazując część swojego majątku energetycznego. Z tych uzgodnień STOEN wycofał się jednostronnie - poinformował Bortkiewicz.
sg, pap