Odkąd 6 sierpnia 2012 r. łazik Curiosity wylądował na powierzchni Marsa, każdego dnia przemierza setki metrów wzniesień w poszukiwaniu śladów życia na Czerwonej Planecie. Nowoczesna konstrukcja pozwala mu zbierać próbki do analizy oraz wykonywać zdjęcia w bardzo wysokiej rozdzielczości. Elementarną część wyposażenia stanowią w nim detektory na podczerwień MCT, zastosowane w przestrajalnym spektrometrze laserowym. Bez nich łazik byłby ślepy i nie mógłby zbierać informacji o środowisku panującym na Marsie. O ile nikogo nie dziwią zdolności techniczne pojazdu, o tyle dla wielu zaskoczeniem będzie informacja, że owe detektory wyprodukowała firma VIGO System SA z Ożarowa Mazowieckiego. To nie wszystko. Pojazdy NASA korzystają z oprogramowania napisanego przez polskiego matematyka, nasi studenci są w światowej czołówce konstruktorów łazików marsjańskich, a wokół Ziemi lata już polski satelita, do którego lada dzień dołączy kolejny.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.