Ponad 400 tys. abonentów wykupiło dostęp do kanałów Polsat Volleyball umożliwiających oglądanie mistrzostw świata w siatkówce - podaje Wyborcza.pl.
Polsat w niekodowanym kanale pokazał jedynie mecz otwarcia. Przed telewizorami zasiadło wtedy 10 mln osób. Pozostałe spotkania były już pokazywane w płatnym kanale. Mecz Polska-Rosja obejrzało 1,8 mln widzów.
- Zaoferowanie MŚ w kanałach zamkniętych było jedyną możliwą decyzją w sytuacji braku sponsorów - powiedział Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy telewizji Polsat.
Przedstawiciele telewizji Polsat nie zdradzili jednak ilu abonentów płatnej telewizji wykupiło dostęp do czterech kanałów Polsat Volleyball umożliwiających oglądanie mistrzostw.
Z danych Nielsena wynika, że dostęp u operatorów kablowych i w NC+ wykupiło prawie 440 tys. abonentów. Za każdy z nich Polsat pobierał 75 zł. Przychody z tych opłat wyniosły ok. 33 mln zł. Dodatkowo Polsat zarobił na reklamach. W sumie szacunkowy zysk stacji mógł wynieść około 40 mln zł. Wedle szacunków Polsat za prawa do transmisji zapłacił 15 mln euro, czyli ponad 60 mln zł.
Wyborcza.pl
- Zaoferowanie MŚ w kanałach zamkniętych było jedyną możliwą decyzją w sytuacji braku sponsorów - powiedział Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy telewizji Polsat.
Przedstawiciele telewizji Polsat nie zdradzili jednak ilu abonentów płatnej telewizji wykupiło dostęp do czterech kanałów Polsat Volleyball umożliwiających oglądanie mistrzostw.
Z danych Nielsena wynika, że dostęp u operatorów kablowych i w NC+ wykupiło prawie 440 tys. abonentów. Za każdy z nich Polsat pobierał 75 zł. Przychody z tych opłat wyniosły ok. 33 mln zł. Dodatkowo Polsat zarobił na reklamach. W sumie szacunkowy zysk stacji mógł wynieść około 40 mln zł. Wedle szacunków Polsat za prawa do transmisji zapłacił 15 mln euro, czyli ponad 60 mln zł.
Wyborcza.pl