Eksperci oceniali dzisiejsze propozycje Janusza Piechocińskiego dla kredytobiorców posiadających zobowiązania we franku szwajcarskim. - Nawet, gdyby wszystkie z tych propozycji zostałyby przyjęte, to nadal to nie rozwiązuje problemu - komentował w TVN24 Biznes i Świat Stanisław Kluza, były przewodniczący KNF.
- On, (Piechociński - red.) jako osoba która ma pewne kompetencje eksperckie i się na pewnych rzeczach zna, czasami jest wypychany do przodu, żeby wyręczyć premier i ministra finansów. Zdecydowanie bardziej oczekiwałbym konferencji w składzie przewodniczący KNF, pani premier i ministra finansów - stwierdził Kluza. Dodał też, że propozycje Piechocińskiego są "pewną kalką tego, co od kilku dni mówi Związek Banków Polskich".
Kluza zaznaczył, że od problemu kredytobiorców z kursem franka należy "odsunąć pomoc publiczną". - Jestem przeciwnikiem tego, aby wykorzystać do tego pieniądze podatników, którzy nie powinni współpartycypować w podziale kosztów ekonomicznych i społcznych problemu frankowego. Ten problem jest na styku klienci banków banki. Powinno dojść do podziału ryzyka pomiędzy te dwie strony i kosztów - powiedział.
Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB ocenił, że pomysły rządu przedstawione przez Piechocińskiego "mają sens" i mogą być korzystne dla relacji banków z kredytobiorcami. - Bankom nie jest na rękę obecna sytuacja. Dla większości banków, zarówno pod względem finansowym jak i wizerunkowym, nie byłoby dobrze, gdyby musiały brać udział w jakiejś dużej ilości procesów związanych z udzielaniem kredytów. Banki też chcą szukać dróg wyjścia - mówił Kwiecień.
Główny ekonomista XTB podkreślił, że rozwiązania jakie zaproponował rząd są skonstruowane w ten sposób, by nie dotknęły podatników, ale przyniosły korzyści obydwu stronom: bankom i kredytobiorcom. - Nie widzę tutaj jakiś istotnych obciążeń dla pozostałych podatników. Byłoby niedobrze, gdyby tutaj tworzyć pewnego rodzaju precedens w tym zakresie - stwierdził.
Propozycje ministerstwa
W środę, Ministerstwo Gospodarki zarekomendowało wprowadzenie wakacji kredytowych do 3 lat, czyli możliwość zawieszenia spłat rat kredytów. Resort proponuje także umożliwienie kredytobiorcom zmianę waluty kredytu na złotówki po średnim kursie NBP z dnia przewalutowania.
Ministerstwo proponuje m.in. ograniczenie ryzyka kursowego kredytobiorców we frankach i umożliwienie kredytobiorcom zmianę waluty na złotówki.
- Propozycja bez prowizyjnej zmiany waluty kredytu z franka szwajcarskiego na złotówki ma umożliwić przewalutowanie po bieżącym kursie NBP. Takie rozwiązanie pozwoli wyeliminować dalsze utrzymywanie się ryzyka walutowego - mówi Janusz Piechociński.
Resort rekomenduje także wydłużenie wakacji kredytowych do 3 lat. W tym momencie banki pozwalają na miesiąc lub maksymalnie rok takiej przerwy.
TVN24 Biznes i Świat, mg.gov.pl, tvn24.pl, Wprost.pl
Kluza zaznaczył, że od problemu kredytobiorców z kursem franka należy "odsunąć pomoc publiczną". - Jestem przeciwnikiem tego, aby wykorzystać do tego pieniądze podatników, którzy nie powinni współpartycypować w podziale kosztów ekonomicznych i społcznych problemu frankowego. Ten problem jest na styku klienci banków banki. Powinno dojść do podziału ryzyka pomiędzy te dwie strony i kosztów - powiedział.
Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB ocenił, że pomysły rządu przedstawione przez Piechocińskiego "mają sens" i mogą być korzystne dla relacji banków z kredytobiorcami. - Bankom nie jest na rękę obecna sytuacja. Dla większości banków, zarówno pod względem finansowym jak i wizerunkowym, nie byłoby dobrze, gdyby musiały brać udział w jakiejś dużej ilości procesów związanych z udzielaniem kredytów. Banki też chcą szukać dróg wyjścia - mówił Kwiecień.
Główny ekonomista XTB podkreślił, że rozwiązania jakie zaproponował rząd są skonstruowane w ten sposób, by nie dotknęły podatników, ale przyniosły korzyści obydwu stronom: bankom i kredytobiorcom. - Nie widzę tutaj jakiś istotnych obciążeń dla pozostałych podatników. Byłoby niedobrze, gdyby tutaj tworzyć pewnego rodzaju precedens w tym zakresie - stwierdził.
Propozycje ministerstwa
W środę, Ministerstwo Gospodarki zarekomendowało wprowadzenie wakacji kredytowych do 3 lat, czyli możliwość zawieszenia spłat rat kredytów. Resort proponuje także umożliwienie kredytobiorcom zmianę waluty kredytu na złotówki po średnim kursie NBP z dnia przewalutowania.
Ministerstwo proponuje m.in. ograniczenie ryzyka kursowego kredytobiorców we frankach i umożliwienie kredytobiorcom zmianę waluty na złotówki.
- Propozycja bez prowizyjnej zmiany waluty kredytu z franka szwajcarskiego na złotówki ma umożliwić przewalutowanie po bieżącym kursie NBP. Takie rozwiązanie pozwoli wyeliminować dalsze utrzymywanie się ryzyka walutowego - mówi Janusz Piechociński.
Resort rekomenduje także wydłużenie wakacji kredytowych do 3 lat. W tym momencie banki pozwalają na miesiąc lub maksymalnie rok takiej przerwy.
TVN24 Biznes i Świat, mg.gov.pl, tvn24.pl, Wprost.pl