Istnieje ponad 800 emotikonów, których codziennie używają miliony z nas. Czy mogą one zastąpić tradycyjny alfabet? Mapy Instagrama pokazują, jak emotikony zastępują internetowy slang - podaje TVN24BiŚ, powołując się na "Daily Mail".
Instagram przeprowadził badanie, jak wykorzystywane są symbole przez użytkowników tej społeczności. Okazało się, że większość emotikon niezależnie od narodowości używających ich, ma wspólne znaczenie. W niektórych przypadkach emotikony zastępują całkowicie internetowy slang. Jak wynika z badań, 40 proc. wiadomości tekstowych i komentarzy zawiera emotikony.
"Krzycząca twarz" i "omg"
Thomas Dimson, inżynier oprogramowania w Instagramie, podkreśla, że jest często pytany o znaczenie emotikonów. Jego zespół wykorzystuje do czytania ich narzędzie nazywają się word2vec. Pozwala ono przeczytać tekst zawierający emotikony i przewidywać kontekst danego słowa.
Oprócz tego algorytm potrafi "uczyć się" wcześniejszych użyć emotikon, dzięki czemu powstała specjalna tabela (mapa), odwzorowująca kontekst emotikonów. Przykładowo: slangowe "omg", czyli "oh my God" ("o mój Boże") zastępowane jest emotikonem "krzyczącej twarzy". Najczęściej emotikony są wykorzystywane w tekstach przez Finów (63 proc.), Francji (50 proc.) i Wielkiej Brytanii (48 proc.).
tvn24bis.pl, Daily Mail
"Krzycząca twarz" i "omg"
Thomas Dimson, inżynier oprogramowania w Instagramie, podkreśla, że jest często pytany o znaczenie emotikonów. Jego zespół wykorzystuje do czytania ich narzędzie nazywają się word2vec. Pozwala ono przeczytać tekst zawierający emotikony i przewidywać kontekst danego słowa.
Oprócz tego algorytm potrafi "uczyć się" wcześniejszych użyć emotikon, dzięki czemu powstała specjalna tabela (mapa), odwzorowująca kontekst emotikonów. Przykładowo: slangowe "omg", czyli "oh my God" ("o mój Boże") zastępowane jest emotikonem "krzyczącej twarzy". Najczęściej emotikony są wykorzystywane w tekstach przez Finów (63 proc.), Francji (50 proc.) i Wielkiej Brytanii (48 proc.).
tvn24bis.pl, Daily Mail