Jak w delegację to tylko za granicę. Raz, dwa razy do roku, na tydzień lub dwa. Trochę popracować, pozwiedzać i przy okazji się pobawić. Czyż nie? Najnowsze wyniki badania „Polacy w delegacji – standardy i zwyczaje” pokazują zupełnie coś innego: siedem razy w roku na jeden, góra dwa dni, nocleg w 4-5 gwiazdkowym hotelu, oddzielny pokój i dzienna najniższa ustawowa dieta 30 zł.
- Podróże służbowe charakteryzują się tym, że goście zachowują się standardowo. Wybierają hotele 4-5 gwiazdkowe, ponieważ potrzebują wygody – mówi newsrm.tv Katarzyna Niezgoda, dyrektor rozwoju biznesu w Polsce grupy hotelowej Vienna House.
Polacy w delegacji zwracają uwagę na wysoki standard i usługi, które oferuje miejsce zakwaterowania. Prawie połowa badanych deklaruje, że podczas delegacji przebywa w hotelach 4-5 gwiazdkowych (47%), jednak w większości w pokojach standardowych (88%) – wynika z badania „Polacy w delegacji – standardy i zwyczaje”.
Badanie pokazuje, że Polacy coraz częściej podróżują służbowo i robią to w dobrym stylu. Delegacje przypadają siedem razy w roku na jeden, góra dwa dni. Podczas gdy prawie połowa wyjeżdżających służbowo nocuje w hotelach 4-5-gwiazdkowych, tyle samo otrzymuje dietę w wysokości ustawowego minimum 30 zł na dzień
Co zaskakuje, wybór nie jest w większości kierowany dostępnością do darmowego wi-fi, czy nawet ceną – te czynniki schodzą na drugi plan. Lokalizacja i przyjazna atmosfera – te są najważniejsze.
- Nowym trendem jest pojawienie się stanowiska travel menagerów, czyli osób w firmach, które są delegowane do tego, aby negocjować ceny hotelu i warunki pobytu – dodaje Katarzyna Niezgoda.
Coraz powszechniej goście pracują we własnym pokoju hotelowym (87%) . Nie potrzebują wspólnej atmosfery pracy, tylko co piąty badany oczekuje strefy coworkingowej.
Newseria.pl