Podobnie jak niedawno w Polsce cukier, na Słowacji ze sklepów znikło masło. Słowacy sądzą, że to skutek wstąpienia kraju do Unii Europejskiej.
Na Słowacji od wielu dni kupienie masła jest poważnym problemem. Słowaccy producenci mleka eksportują niemal całą swą produkcję do sąsiednich krajów, gdzie mogą otrzymać znacznie wyższe ceny.
Wielkie sieci handlowe na Słowacji w ogóle nie oferują masła, jedynie margarynę. W innych sklepach spożywczych masło i niektóre inne produkty mleczne wyprzedane są już przed południem.
Zdaniem handlowców, powrót masła do słowackich sklepów będzie możliwy dopiero wówczas, gdy cena tego artykułu na rynku krajowym wzrośnie o co najmniej 25 proc.
sg, pap