1 mld zł strat na paliwach (aktl.)

1 mld zł strat na paliwach (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Budżet państwa mógł stracić łącznie ok. 1 mld zł w latach 2000-2002 w wyniku braku szybkich i zdecydowanych działań ze strony administracji państwowej - poinformował wiceprezes NIK Jacek Jezierski.
Według Jezierskiego, ok. 660 mln zł budżet państwa mógł stracić w  latach 2001-2002 z tytułu potencjalnych należności podatkowych od  paliwa wwożonego do Polski. Wtedy bowiem w bakach samochodowych można było przywozić do kraju paliwo bez podatku.

W latach 2000-2001 budżet mógł stracić ok. 300 mln zł z tytułu importu zwolnionych z akcyzy mieszanin olejów napędowych i estrów oleju rzepakowego tzw. biopaliw.

Wiceprezes NIK wyjaśnił, że trudne do oszacowania są straty z  tytułu nielegalnego wprowadzania do sprzedaży paliw wytwarzanych z  komponentów, które nie były objęte podatkiem. Dotyczy to również wprowadzania do sprzedaży oleju opałowego jako oleju napędowego.

Odpowiedzialnością za szacowane straty budżetu NIK obarcza ministra finansów, ministra gospodarki, a także prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Kontrolerzy Izby negatywnie ocenili skuteczność przeciwdziałania tych organów nieprawidłowościom i  funkcjonowaniu szarej strefy w produkcji, imporcie i obrocie paliwami płynnymi. Jednak nie stwierdzili oni żadnych działań o  charakterze przestępczym czy korupcyjnym.

"Powody do zdziwienia są znaczące, skoro organ administracyjny przez wiele miesięcy nie reaguje na sprawdzone informacje o  nieprawidłowościach na tym rynku" - mówił Jezierski.

Dodał, że nikomu nie postawiono zarzutów zaniedbania czy  niedopełnienia obowiązków służbowych.

Według NIK, minister finansów przygotowując odpowiednie przepisy podatkowe z opóźnieniem reagował na sygnały o nieprawidłowościach na rynku paliw płynnych. Z kolei minister gospodarki - w ocenie NIK - nie reagował na zagrożenia wynikające z wprowadzenia na dużą skalę do obrotu paliw nie spełniających wymogów jakościowych.

"Jednostki policji w niewystarczającym zakresie wykorzystywały uprawnienia do kontroli rodzaju używanego paliwa przez pobieranie jego próbek ze zbiorników pojazdów mechanicznych" - oceniła NIK.

ss, pap