PGNiG sprzedane przeciw interesom Polski

PGNiG sprzedane przeciw interesom Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polskiego Górnictwo Naftowe i Gazownictwo zostało sprzedane przeciw interesom gazowym Polski - powiedział w Sejmie minister skarbu Wojciech Jasiński.
Dodał, że Nafta Polska zostanie zlikwidowana.

W Sejmie odbyła się debata nad informacją rządu na temat kierunków prywatyzacji w 2006 r. oraz sprawowania nadzoru właścicielskiego nad spółkami z udziałem Skarbu Państwa.

Jasiński odpowiadając na pytania posłów powtórzył, że Skarb Państwa chce prywatyzować, zaś mniejszościowe udziały SP w  spółkach - sprzedać jak najszybciej. Minister zapowiedział, że nie będzie prywatyzacji Totalizatora Sportowego, zaś drugą spółkę organizującą gry - Polski Monopol Loteryjny - najchętniej by  zlikwidował.

Jasiński dodał, że chce zmienić zasady wynagradzania władz spółek należących do Skarbu Państwa i w związku z tym zaprezentuje projekt ustawy zmieniającej ustawę kominową, ograniczającą zarobki zarządów. Miałyby one być uzależnione od osiąganych wyników ekonomicznych i wielkości spółek.

Wiceminister skarbu Piotr Rozwadowski wyjaśniając posłom konsolidację w sektorze energetycznym powiedział, że przy tworzeniu Polskiej Grupy Energetycznej nie jest jeszcze ostatecznie przesądzone, czy Polskie Sieci Elektroenergetyczne będą liderem tej grupy. Definitywny wariant ma zostać wybrany w  ciągu maksymalnie dwóch tygodni. Dodał, że do końca maja MSP rozpatrzy wszystkie warianty programu dla elektroenergetyki.

Dodał też, że obecnie Ministerstwo Transportu oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) opracowują strategię dotyczącą telekomunikacji, w tym tworzenia narodowego operatora na  bazie m.in. Polkomtela i Dialogu - spółek należących do firm z  udziałem SP. Celem ma być to, by firmy pośrednio zależne od SP nie  konkurowały ze sobą.

Wiceminister skarbu Maciej Heydel poinformował, że w trzeciej dekadzie maja rada nadzorcza KGHM ma otrzymać informację zarządu dotyczącą kontrowersyjnych kwestii tzw. projektów racjonalizatorskich w KGHM, za które wypłacano wysokie premie oraz  inwestycji w Kongo.

Wcześniej w debacie starły się tradycyjne argumenty zwolenników i  przeciwników prywatyzacji.

Marek Suski (PiS) pytał, dlaczego polscy biznesmeni, którzy uczestniczyli w prywatyzacji wstydzą się, że mają majątek. Za  przykład stawiał im Billa Gatesa, którzy przyznaje się do swojej zamożności.

Jacek Kurski (PiS) zapowiedział powołanie komisji śledczej, która zbadałaby program Narodowych Funduszy Inwestycyjnych. Bogusław Sobczak (LPR) krytykował dotychczasową "złodziejską prywatyzację".

Jan Bury (PSL) mówił, że oczekiwał więcej po wystąpieniu Jasińskiego. Ironizował, porównując koncepcję prywatyzacji SLD i  PiS, by kluby ustaliły kto jest autorem wystąpienia ministra.

Jan Wyrowiński (PO) podkreślił, że dla PO wyznacznikiem prawicowości jest stosunek do własności prywatnej. "To jeden z  mierników prawicowości" - mówił. Jego zdaniem, PiS afiszuje się z  prawicowością, ale w sprawach istotnych dla prawicowego myślenia "prezentuje się jak socjaliści".

Wicemarszałek Sejmu Genowefa Wiśniowska (Samoobrona) poinformowała, że w związku ze zgłoszonym wnioskiem o odrzucenie informacji ministra skarbu na temat kierunków prywatyzacji w 2006 r. oraz sprawowania nadzoru właścicielskiego nad spółkami z  udziałem Skarbu Państwa, odbędzie się głosowanie nad tym wnioskiem.

pap, ss, ab