„Upadłość PGG to będzie IV i V powstanie śląskie”. Ostre słowa szefa Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”

„Upadłość PGG to będzie IV i V powstanie śląskie”. Ostre słowa szefa Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”

Węgiel, wydobycie, kopalnia, zdjęcie ilustracyjne
Węgiel, wydobycie, kopalnia, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / whitelook
To nie będzie łatwe spotkanie. Wicepremier Jacek Sasin ma się spotkać z górnikami z PGG. Jak twierdzi Dominik Kolorz, szef Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”, „Upadłość PGG to będzie IV i V powstanie śląskie”.

– Jesteśmy gotowi na przyjęcie długiej transformacji energetycznej, która powinna, w mojej ocenie, trwać minimum 40 lat. Polska jest krajem biedniejszym niż Niemcy, a oni odchodzili od węgla trzy razy dłużej, niż chce to zrobić Polska. Na to nie stać regionu ani państwa, ani obywateli –powiedział Kolorz dziennikarzom przed spotkaniem zarządu PGG ze stroną społeczną.

Jego zdaniem, to ministerstwo jest odpowiedzialne za taką ilość węgla na zwałach jak obecnie, a import węgla przez PGE to jest „sabotaż gospodarczy”. Dodał, że polskie elektrownie konwencjonalne nie pracują, za co odpowiada strona właścicielska, a Polska importuje subsydiowaną energię ze źródeł odnawialnych.

– Upadłość PGG to będzie IV i V powstanie śląskie. Jeżeli prezentowane rozwiązania będą takie, jak od wczoraj znamy z mediów, to spotkanie będzie krótkie. My ze swej strony też mamy propozycje rozwiązań – wskazał także przewodniczący.

Zamknięcie dwóch kopalń

Odniósł się tym samym do planów zakładających ograniczanie wydobycia w PGG, m.in. poprzez zamknięcie dwóch kopalń, a także m.in. zawieszenie wypłat tzw. czternastej pensji.

– Dla zarządu najważniejsze jest ułożenie i zaakceptowanie planu, który pozwolić zachować jak najwięcej miejsc pracy – powiedział dziennikarzom prezes PGG Tomasz Rogala.

Wcześniej dyrektor Departamentu Górnictwa w Ministerstwie Aktywów Państwowych Jonasz Drabek poinformował, że PGG zbiera środki na wypłaty dla pracowników w sierpniu, natomiast na kolejny miesiąc środków już nie ma. Koszt planowanej likwidacji dwóch kopalń łącznie z osłonami socjalnymi ministerstwo ocenia na ok. 5 mld zł. PGG podała wczoraj, że wnioskuje o 1,75 mld zł wsparcia z tarczy antykryzysowej zarządzanej przez Polski Fundusz Rozwoju. Dziś ma zostać przedstawiony plan restrukturyzacji spółki.

PGG jest największą firmą w sektorze węgla kamiennego w Unii Europejskiej. W 2019 r. wydobycie w kopalniach wyniosło ok. 29,5 mln ton.

Czytaj też:
5 mld zł na zakończenie wydobycia węgla w dwóch kopalniach. Zapotrzebowanie spada