O złożu Bystrowice na Podkarpaciu (złoże znajduje się na terenie powiatu jarosławskiego) zrobiło się głośno w październiku 2018 roku, gdy Orlen Upstream ogłosiło sukces poszukiwań. Jak podawała wówczas spółka należąca do PKN Orlen, zasoby złoża Bystrowice oszacowano na dwa miliardy metrów sześciennych, a według spółki wydobycie ze złoża może trwać około 10 lat.
Orlen: Rozpoczynamy samodzielne wydobycie gazu na Podkarpaciu
19 stycznia 2021 roku spółka poinformowała o dalszych losach złoża. Koncern przekazał, że w grudniu 2020 roku Orlen Upstream w ramach testu produkcyjnego uruchomiła wydobycie gazu zimnego ze złoża Bystrowice, a kopalnia jest obecnie na etapie prób rozruchowych. Od uruchomienia wydobyto już dwa miliony metrów sześciennych gazu.
Po zakończeniu prób rozruchowych i otrzymaniu pozwolenia na użytkowanie nastąpi formalne zakończenie budowy kopalni. Orlen podkreśla, że kopalnia Bystrowice jest pierwszą, którą obsługuje sam, bez partnerów.
Cytowany w komunikacie spółki prezes PKN Orlen Daniel Obajtek mówił: – Dotychczas w Polsce wydobywaliśmy gaz wspólnie z naszymi partnerami, dziś mamy już doświadczenie i kompetencje, które pozwalają nam na samodzielne poszukiwania i eksploatację złóż.
Orlen – co podkreślił Obajtek – w swojej strategii Orlen2030 ma w planach rozwój złóż gazowych, które mają zaspokajać do 20 proc. zapotrzebowania spółki. Warto zaznaczyć, że według szacunków podawanych w 2018 roku na terenie koncesji Orlenu na Podkarpaciu do wydobycia jest około 10 mld m3 gazu.
Czytaj też:
PGNiG z kolejnym trafionym odwiertem. Nowe złoże gazu wydajniejsze od tego na Podkarpaciu
Orlen rusza z wydobyciem gazu na Podkarpaciu. Zasobność złoża liczona w miliardach