Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał Polsce natychmiastowe zaprzestanie wydobycia węgla brunatnego z kopalni w Turowie. To odpowiedź na skargę wniesioną przez rząd Czech. Chodziło o decyzję o przedłużeniu koncesji na wydobycie do 2044 roku bez przeprowadzeniu dodatkowej analizy skutków środowiskowych.
– Ten nakaz jest w sposób oczywisty niekonstytucyjny. A Konstytucja jest aktem wyższym od prawa unijnego – powiedział Patryk Jaki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości w „Faktach po Faktach”.
Wstrzymanie pracy spółki giełdowej
Patryk Jaki wskazał, że postanowienie TSUE jest de facto nakazem zawieszenia działalności spółki notowanej na giełdzie, w której część udziałów ma kapitał prywatny.
– Elektrownia Turów jest spółką giełdową, w której jest wiele kapitału prywatnego. Artykuł 22 Konstytucji mówi o tym, że ograniczenie działalności gospodarczej jest możliwe tylko w wyjątkowych wypadkach. W przypadku wyjątkowego interesu społecznego i wyłącznie za pomocą ustawy. To orzeczenie jest też skandalem na wielu innych poziomach – powiedział.
Sprawa dla Trybunału Konstytucyjnego
Zdaniem europosła PiS sprawą powinien zająć się polski Trybunał Konstytucyjny.
– Żeby wykonać to postanowienie, trzeba by było zmienić ustawę. Moim zdaniem w tej sprawie powinien się wypowiedzieć polski Trybunał Konstytucyjny – powiedział Jaki. – Jest wiele przykładów z innych państw Unii Europejskiej – w tym tych najważniejszych – które pokazują, że do czasu rozstrzygnięcia sporu, wyroków TSUE się nie wykonuje – dodał.
Czytaj też:
Thun krytykowana po słowach ws. kopalni Turów. „Symbol Targowicy naszych czasów”