Energia z „małego atomu” coraz bliżej. GDOŚ rozpatruje wniosek Orlenu i Synthosu

Energia z „małego atomu” coraz bliżej. GDOŚ rozpatruje wniosek Orlenu i Synthosu

Premier Mateusz Morawiecki i prezes PKN Orlen Daniel Obajtek na konferencji prasowej Orlenu 17.04.2023
Premier Mateusz Morawiecki i prezes PKN Orlen Daniel Obajtek na konferencji prasowej Orlenu 17.04.2023 Źródło:Materiały prasowe / Orlen
Spółka celowa Orlen Synthos Green Energy złożyła pierwszy wniosek do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w sprawie budowy małych reaktorów modułowych.

Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska otrzymał wniosek o ocenę projektu budowy BWRX-300 w miejscowości Stawy Monowskie koło Oświęcimia. Jest to pierwszy tego typu dokument złożony przez spółkę celową Orlen Synthos Green Energy (OSGE).

Orlen i Synthos o krok bliżej „małego atomu”

We wniosku, który wpłynął do GDOŚ spółka zwróciła się o ocenę inwestycji o łącznej mocy 1300 MW, co oznacza intencję wybudowania w Stawach Monowskich do czterech reaktorów typu BWRX-300. OSGE poza wnioskiem o wydanie decyzji środowiskowej, zwróciła się także o określenie zakresu raportu o oddziaływaniu inwestycji na środowisko.

Decyzja środowiskowa jest kluczowym dokumentem dla wszystkich inwestycji infrastrukturalnych. Bez dokładnego zbadania wpływu danego przedsięwzięcia na środowisko naturalne, nie ma możliwości rozpoczęcia budowy.

GDOŚ prowadzi już jedno tego typu postępowanie w sprawie rozwoju energetyki jądrowej w Polsce. Chodzi o wniosek złożony przez Skarb Państwa co do chęci budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej w gminie Choczewo w województwie pomorskim.

Jedna z siedmiu lokalizacji

Wniosek o zgodę na rozpoczęcie budowy w miejscowości Mosty Monowskie jest jednym z siedmiu, które wspólna spółka Orlenu i Synthosu złoży do GDOŚ. Prezesi obu przedsiębiorstw ogłosili bowiem niedawno, że w pierwszej kolejności OSGE chce wybudować małe reaktory koło Oświęcimia, w Ostrołęce, Włocławku, Dąbrowie Górniczej, Krakowie, Stalowej Woli i w okolicach Warszawy.

Prezes Orlenu Daniel Obajtek przyznał jednak, że ta lista już niebawem może się wydłużyć.

– Mała energetyka jądrowa to nie jest już tylko wizja przyszłości. Do 2030 roku chcemy zbudować w Polsce co najmniej jeden nowoczesny i w pełni bezpieczny SMR – mówił na konferencji prasowej 17 kwietnia Daniel Obajtek. – Dostrzegamy duże zainteresowanie samorządów, świadomych korzyści płynących z inwestycji. W pierwszym etapie wybraliśmy siedem najbardziej perspektywicznych miejsc. Kluczowe dla nas jest jednak poparcie społeczne, dlatego będziemy prowadzić otwarty dialog z mieszkańcami i to on zadecyduje o wyborze finalnych lokalizacji – dodał.

Czytaj też:
Pięć lat Obajtka w Orlenie. Znamy opinię Polaków
Czytaj też:
Budżet zyskuje na dywidendach. Spółki Skarbu Państwa z rekordową kontrybucją