Jest data otwarcia tunelu pod Świną. Ale samochody nie pojadą od razu

Jest data otwarcia tunelu pod Świną. Ale samochody nie pojadą od razu

Tunel pod Świną
Tunel pod Świną Źródło:UM Świnoujście/Hanna Lachowska
Świnoujście podało termin otwarcia tunelu pod Świną. Po oficjalnych uroczystościach zaplanowany jest czas na świętowanie dla mieszkańców Świnoujścia– tunelem przejadą między innymi... turystyczne ciuchcie. Dopiero później przeprawa zostanie otwarta dla ruchu samochodowego.

Tunel, który łączy wyspy Wolin i Uznam jest już gotowy i zostanie oficjalnie otwarty w piątek 30 czerwca o godzinie 12. To najdłuższa tego typu przeprawa w Polsce.

Bieg i jazda rowerem przez tunel

Jak poinformowali w komunikatach wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki oraz prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz, w uroczystym otwarciu tunelu wezmą udział przedstawiciele rządu, parlamentarzyści i europarlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele Komisji Europejskiej oraz przedstawiciele wykonawcy i zaproszeni goście.

Po części oficjalnej prezydent miasta ma udostępnić tunel do zwiedzania. To atrakcja, którą obiecywał mieszkańcom od dawna. I choć służby nie zgodziły się na swobodne spacerowanie po tunelu ze względów bezpieczeństwa, to zorganizowany zostanie bieg przez tunel oraz przejazd rowerzystów. Chętni na zwiedzanie tunelu będą wożeni turystycznymi pojazdami – niewielkimi ciuchciami, które na co dzień kursują po mieście. Pierwsi kierowcy będą mogli przejechać tunelem dopiero w godzinach wieczornych.

Wymarzony tunel i komunikacyjny armagedon

Jak podkreśla prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz, tunel pod Świną to spełnienie marzeń mieszkańców. Świnoujście to miasto położone 44 wyspach – z czego zamieszkane są trzy: Wolin, Uznam i Karsibór. O ile na Karsibór prowadzi most, to z Wolina na Uznam do tej pory można było się przedostać jedynie promami. A to właśnie na Uznamie znajduje się część uzdrowiskowa, słynne promenady i główna plaża.

Po otwarciu tunelu miasto zostawi dwa promy Bieliki (to tak zwana przeprawa miejska), którą będą mogli nadal przeprawiać się piesi i rowerzyści oraz jeden prom Karsibór, który będzie woził samochody z ładunkami niebezpiecznymi (te przez tunel nie będą mogły przejechać). Miasto uruchomiło też nowe linie autobusowe, które będą kursowały tunelem. Samo otwarcie wyczekiwanej inwestycji łączy się też z obawami: wiele wskazuje na to, że tunel, szczególnie na początku przyciągnie tłumy turystów, którzy przyjadą specjalnie, aby zobaczyć nową przeprawę. Mieszkańcy mówią wręcz o komunikacyjnym armagedonie, a włodarze Świnoujścia nie kryją, że mimo wieloletnich przygotowań do tego momentu, początki mogą być trudne dla wszystkich.

Koszt budowy tunelu to ponad 900 mln zł, z czego większość stanowi dofinansowanie unijne (resztę dołożyło miasto). Sam tunel wydrążony maszyną TBM liczy dokładnie 1448 metrów, a w najgłębszym miejscu biegnie 11 metrów pod dnem Świny i 28 metrów poniżej poziomu morza.

Czytaj też:
Jak Świnoujście szykuje się na tunelowych turystów. Jest radość, ale też strach
Czytaj też:
W Świnoujściu wrze. Mieszkańcy: Bezpieczeństwo jest ważne, ale dostęp do plaży musimy mieć!

Źródło: WPROST.pl