Prywatne autostrady w Polsce. Na czym polegają umowy koncesjonariuszy ze Skarbem Państwa?

Prywatne autostrady w Polsce. Na czym polegają umowy koncesjonariuszy ze Skarbem Państwa?

Południowa Obwodnica Warszawy
Południowa Obwodnica Warszawy Źródło:GDDKiA
Dlaczego w Polsce spora część płatnych fragmentów autostrad nie jest zarządzana przez państwo, ale przez prywatne firmy, nazywane koncesjonariuszami?

Zgodnie z ogłoszonymi niedawno zapowiedziami, planowane jest zniesienie w naszym kraju opłat na wszystkich autostradach. W pierwszej kolejności darmowe mają zostać autostrady państwowe. Już teraz zapowiedziano jednak przystąpienie do rozmów z zarządcami pozostałych, płatnych odcinków, z którymi Skarb Państwa ma zawarte umowy koncesyjne. O jakich odcinakach autostrad mówimy i na czym dokładnie polegają wspomniane umowy z koncesjonariuszami?

Płatne autostrady w Polsce

Obecnie w Polsce jest sześć płatnych odcinków dróg, które wchodzą w skład trzech autostrad. Są to:

  1. Odcinki państwowe zarządzane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, a więc:
    - Fragment autostrady A2 Konin – Stryków,
    - Fragment autostrady A4 Wrocław – Gliwice (Bielany Wrocławskie – Sośnica);
  2. Odcinki koncesyjne, zarządzane przez prywatnych koncesjonariuszy, czyli:
    - Autostrada A1 Gdańsk – Toruń zarządzana przez Gdańsk Transport Company S.A.,
    - Fragment autostrady A2 Nowy Tomyśl – Konin zarządzana przez Autostrada Wielkopolska S.A.,
    - Fragment autostrady A2 Świecko – Nowy Tomyśl zarządzana przez Autostrada Wielkopolska II S.A.,
    - Fragment autostrady A4 Katowice – Kraków zarządzana przez Stalexport Autostrada Małopolska S.A.

Skąd wynika to rozróżnienie i dlaczego w Polsce część autostrad jest państwowych, a część prywatnych?

Dlaczego Skarb Państwa zawarł umowy koncesyjne dotyczące autostrad?

W 1993 roku polski rząd opracował Program Budowy Autostrad, którego głównym założeniem była budowa siatki dróg szybkiego ruchu, ułatwiającą sprawne przemieszczanie się pomiędzy największymi ośrodkami miejskimi kraju. Realizacja tego programu odbyć się miała przy wykorzystaniu kapitału prywatnego.

Taka decyzja rządu podyktowana była chęcią szybkiego polepszenia infrastruktury drogowej Polski, przy jednoczesnych ograniczonych możliwościach finansowania takiej inwestycji ze środków publicznych państwa polskiego po 1989 roku.

W związku z powyższym w 1994 roku uchwalono ustawę o autostradach płatnych, która zakładała przyznanie koncesji na budowę autostrad firmom prywatnym po dokonaniu stosownego postępowania przetargowego, a następnie zawarcie konkretnych umów koncesyjnych.

Umowy koncesyjne zawierane były w latach 1997 – 2013 i zaowocowały powstaniem wyszczególnionych powyżej czterech odcinków prywatnych autostrad.

Na czym polegały umowy koncesjonariuszy ze Skarbem Państwa?

Zawarte w tym szesnastoletnim okresie, umowy koncesyjne na budowę oraz eksploatację autostrad, różniły się między sobą przyjętym modelem finansowym, uprawnieniami obydwu stron, a także poziomem partycypacji państwa w określaniu wysokości opłat za poszczególne odcinki dróg.

Dokładne zapisy umów koncesyjnych po dziś dzień są w dużej mierze objęte tajemnicą przedsiębiorstw, z którymi zostały zawarte, co niestety uniemożliwia ich pełną i dokładną analizę.

Wiemy natomiast jakie są ich najważniejsze postanowienia oraz czas, na jaki zostały podpisane.

Opłaty za prywatne autostrady – jak są ustalane?

Z perspektywy użytkowników dróg kluczową sprawą są opłaty za korzystanie z prywatnych autostrad.

W tym zakresie należy powiedzieć, ze dwie najstarsze umowy koncesyjne, a więc umowy dotyczące fragmentu autostrady A4 Katowice – Kraków oraz fragmentu autostrady A2 Nowy Tomyśl – Konin, to umowy, w których świetle to koncesjonariusz ustala wysokość stawek za przejazd (z zastrzeżeniem niemożliwości przekroczenia maksymalnej wysokości opłat) oraz zatrzymuje dla siebie środki uzyskane z pobranych opłat.

Dwie kolejne, młodsze umowy koncesyjne, a więc umowy dotyczące kolejnego fragmentu autostrady A2 łączącego Nowy Tomyśl ze Świeckiem oraz autostrady A1 pomiędzy Gdańskiem a Toruniem, były już korzystniejsze dla państwa polskiego i zakładały, że o wysokości opłat decydować będzie strona publiczna. Umowy te formułowały również, leżący po stronie koncesjonariuszy, obowiązek odprowadzania środków uzyskanych z udostępniania rozpatrywanych odcinków autostrad do Krajowego Funduszu Drogowego oraz otrzymywanie ustalonego wynagrodzenia z budżetu państwa.

Okres trwania umów koncesyjnych na autostrady

Jeżeli chodzi natomiast o okres trwania opisywanych umów, to należy wskazać, że:

  1. Koncesja spółki Stalexport Autostrada Małopolska S.A., dotycząca fragmentu autostrady A4 od Katowic do Krakowa kończyć się ma w 2027 r.,
  2. Koncesje dotyczące prywatnych fragmentów autostrady A2 kończą się w 2037 r.
  3. Koncesja spółki Gdańsk Transport Company S.A., zarządzającej autostradą A1 pomiędzy Gdańskiem i Toruniem, kończy się w 2039 r.

Zaznaczyć należy przy tym, że zadaniem niezwykle trudnym z perspektywy państwa byłoby przedterminowe zakończenie trwających umów koncesyjnych. Takie działanie mogłoby bowiem oznaczać konieczność wypłaty koncesjonariuszom olbrzymich odszkodowań oraz spadek wiarygodności kraju w oczach inwestorów z sektora prywatnego.

Raport Najwyższej Izby Kontroli w sprawie umów koncesyjnych

Na marginesie warto tylko powiedzieć, że zgodnie z raportem Najwyższej Izby Kontroli z 2019 r., badającej umowy koncesyjne dotyczące autostrad, umowy te zawierały szereg niekorzystnych postanowień dla korzystających z tych dróg oraz dla całego interesu publicznego. Postanowienia te dotyczyć miały m.in. modelu finansowania budowy autostrad, kształtowania wysokości opłat oraz rozkładu ryzyka i mechanizmów rozstrzygania sporów. Ze względu na tajność dużej części zapisów umów koncesyjnych ciężko jednak ocenić zasadność tego stanowiska NIK.

Czytaj też:
Polskie autostrady wymagają poszerzenia. Ogłoszono milionowe inwestycje
Czytaj też:
Polacy oszczędzą, a Skarb Państwa straci. Darmowe autostrady będą ciosem dla budżetu

Źródło: WPROST.pl