Sklepy w niedziele na razie bez zmian. Luka w prawie może poczekać aż do października

Sklepy w niedziele na razie bez zmian. Luka w prawie może poczekać aż do października

Sejm
Sejm Źródło: Sejm
Posłowie nie zajęli się w środę nowelizacją ustawy, która ma uszczelnić zakaz niedzielnego handlu. To posiedzenie i tak przejdzie do historii, a to za sprawą przegłosowania „lex TVN” po budzącej wątpliwości reasumpcji wcześniejszego głosowania.

Środowe posiedzenie Sejmu było bardzo burzliwe, a to z powodu głosowania nad nowelizacją ustawy medialnej. Zakłada ona, że działające na terenie Polski telewizje nie będą mogły należeć do koncernów, których siedziba znajduje się poza Unią Europejską. Jedyną stacją, której taka sytuacja dotyczy, jest należący do amerykańskiej grupy Discovery TVN.

Poza głosowaniem nad „lex TVN”, posłowie zajęli się m.in. nowelizacją ustawy o świadczeniach społecznych oraz przyjęli ustawę, zgodnie z którą maksymalna opłata za wywóz śmieci w miastach, w których jest ona powiązana z zużyciem wody.

Uszczelnianie handlu nie jest priorytetem

Sejm nie zajął się natomiast ustawą, na którą czeka wielu pracowników handlu, a obawiają się klienci. To zapowiadane doprecyzowanie, które sklepy mogą być otwarte w niedziele. Obecnie z wyłączenia spod zakazu korzystają placówki pocztowe, czyli de facto wszystkie sklepy, które dzięki podpisaniu umowy z firmą kurierską, świadczą usługi polegające na wydawaniu i przyjmowaniu przesyłek. A jako że coraz więcej sieci takie umowy zawarło, to dziś zakaz handlu jest w ogromnym stopniu iluzoryczny.

Dlatego też Janusz Śniadek, były szef „Solidarności”, a obecnie poseł PiS, zapowiedział, że przygotowywany jest projekt przepisów, który wprowadzi zastrzeżenie, że warunkiem otwarcia sklepów będzie to, by działalność pocztowa była przeważającym typem działalności danego sklepu.

Śniadek zapewniał, że ustawa zostanie przyjęta bez zbędnej zwłoki, tak by jak najszybciej ukrócić niedzielną działalność sklepów. Dlaczego Sejm jednak nie zajął się ustawą? Być może na środowym posiedzeniu zabrakło już czasu, a może dlatego, że pomysł uszczelnienia zakazu wcale nie spotkał się z powszechną aprobatą. Sprzeciw od początku zapowiadał były już koalicjant, czyli Porozumienie. Na poparcie opozycji nie ma co liczyć. Wielu posłów Koalicji Obywatelskiej jest wręcz za tym, by przywrócić swobodę handlu w niedziele lub przynajmniej zwiększyć liczbę niedziel handlowych.

Czytaj też:
Uszczelnianie zakazu handlu w niedziele to uszczęśliwianie Polaków na siłę

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl