Polscy urzędnicy na skraju wytrzymałości. Ten raport mówi wszystko

Polscy urzędnicy na skraju wytrzymałości. Ten raport mówi wszystko

Dodano: 
Zmęczony pracownik
Zmęczony pracownik Źródło: Shutterstock
Skarbnicy jednostek samorządu terytorialnego mierzą się z nadmiernym obciążeniem pracą, niskimi wynagrodzeniami oraz stresem.

Z najnowszego raportu „Tykająca bomba w administracji” wynika, że 80 proc. skarbników pracuje ponad 40 godzin tygodniowo, a niemal co dziesiąty codziennie zostaje po godzinach. Wpływa to nie tylko na ich kondycję psychiczną, ale także na efektywność zarządzania finansami publicznymi.

Stres, presja i brak wsparcia. Codzienność skarbników

Z raportu wynika, że prawie 70 proc. skarbników odczuwa wysoki poziom stresu, a co trzeci rzadko lub nigdy nie otrzymuje wsparcia od przełożonych. Dodatkowo, niemal połowa badanych spotyka się z negatywnymi komentarzami mieszkańców, a nawet groźbami. Skarbnicy pełnią kluczową funkcję w samorządach, odpowiadając za milionowe budżety, a mimo to ich rola często jest niedoceniana.

Niskie wynagrodzenia i brak stabilności zatrudnienia

Pomimo rosnących wymagań i odpowiedzialności, wynagrodzenia skarbników pozostają nieadekwatne do ich obowiązków. Aż 90 proc. badanych uważa swoje pensje za zbyt niskie w stosunku do ponoszonej odpowiedzialności. Średnie wynagrodzenie w Polsce wzrosło w ostatnich pięciu latach o 66 proc., podczas gdy w sektorze publicznym wzrost wyniósł jedynie 47,6 proc. Co więcej, skarbnicy nie są chronieni przepisami Kodeksu Pracy w takim stopniu jak inni pracownicy – ich zatrudnienie zależy od decyzji lokalnych władz. W 2024 r. co najmniej 10,6 proc. skarbników straciło swoje stanowiska z powodu zmian politycznych.

Czytaj też:
Rewolucja w skarbówce. Tak zmienią się płatności

Administracja publiczna w kryzysie. Co dalej?

Problem przeciążenia skarbników to część szerszego kryzysu administracji publicznej. Przestarzałe przepisy, brak odpowiednich regulacji dotyczących wynagrodzeń oraz niski poziom cyfryzacji powodują odpływ wykwalifikowanych pracowników. Według raportu 20 proc. skarbników rozważa przejście do sektora prywatnego, gdzie wynagrodzenia są niemal dwukrotnie wyższe.

– W erze cyfryzacji administracja publiczna potrzebuje kompetentnych i dobrze wynagradzanych specjalistów. To oni odpowiadają za wdrażanie projektów o wartości setek miliardów złotych. Jeśli ten problem nie zostanie rozwiązany, samorządy czeka poważny kryzys – komentuje Mateusz Klupczyński, CEO Publink.

Czytaj też:
Skarbówka kontroluje Polaków. W tych sytuacjach będą cię wzywać

O raporcie Publink

Raport „Tykająca bomba w administracji” został opracowany na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród 557 skarbników JST w październiku i listopadzie 2024 r. Badanie metodą CAWI miało maksymalny błąd szacunkowy na poziomie 3 proc. Publink, jako firma wspierająca cyfryzację samorządów, dostarcza innowacyjne narzędzia usprawniające pracę urzędników i podnosi standardy zarządzania finansami publicznymi.

Czytaj też:
Ważny dokument do wymiany. Przegapienie może słono kosztować

Źródło: rocketscience.com.pl