Jeden z najbogatszych Amerykanów nie żyje. Zginął w wypadku w dniu swoich urodzin

Jeden z najbogatszych Amerykanów nie żyje. Zginął w wypadku w dniu swoich urodzin

JPMorgan Chase
JPMorgan Chase Źródło:Shutterstock / Konektus Photo
Nie żyje James Crown. Jeden z amerykańskich miliarderów tragicznie zakończył świętowanie swoich 70. urodzin. Pojazd, którym kierował, miał fatalny w skutkach wypadek.

Jak donoszą amerykańskie media, w niedzielę 25 czerwca miał miejsce tragiczny wypadek, którym zginął jeden z najbogatszych obywateli USA.

James Crown nie żyje

To zdarzenia miało dojść na torze Aspen Motorsports Park w miejscowości Woody Creek w Kolorado. W wypadku brał udział wyłącznie pojazd, którym kierował James Crown. Samochód z dużą prędkością miał wbić się w barierę ochronną na torze.

Miliarder dzielił swoje życie zawodowe między dwa stany. Mieszkał w Chicago, ale bardzo często podróżował do Kolorado, w którym doszło do wypadku. Sprawował tam pozycję w kilku organizacjach. Kierował Aspen Skiing Co., był także członkiem Muzeum Nauki i Przemysłu, Komitetu Społecznego na Uniwersytecie w Chicago i od mianowania w 2014 roku przez prezydenta Baracka Obamę, był częścią rady doradczej prezydenta ds. wywiadu. Przede wszystkim jednak zasiadał w radzie nadzorczej banku JPMorgan Chase.

„Chciałbym przekazać nasze kondolencje rodzinie Jamesa w tym niezwykle trudnym czasie” – napisał w komunikacie prezes banku Jamie Dimon. „Moje myśli są też ze wszystkimi, którzy znali i kochali go tak, jak ja. Był integralną częścią JPMorgan Chase i naszych żyć. Jego brak będzie wielką stratą” – dodał.

James Crown zginął w urodziny

Lokalne służby badają nadal przyczyny wypadku na torze wyścigowym. “Dokładne przyczyny zgonu nie są jeszcze znane, ale jasne jest, że doszło do rozległych obrażeń ciała” – powiedział, cytowany przez CNN przedstawiciel biura koronera z hrabstwa Pitkin.

Do wypadku na torze Aspen doszło w dniu 70. urodzin Jamesa Crowna. Do jego śmierci odniósł się prezydent Joe Biden, który nazwał go „dobrym człowiekiem, prawdziwym przyjacielem i wielkim Amerykaninem”.

„Jim żył wielką chicagowską przygodą. Taką, która spina przemysłową przeszłość naszego narodu ze świetlaną przyszłością. Wyrósł jako prawnuk pracownika sklepu ze słodyczami i syn dostawcy materiałów budowlanych, który przekuł firmę ojca w prawdziwe imperium. Przez lata swojej kariery i życia prywatnego, Jim kontynuował swoje osiągnięcia, dając z siebie to, co najlepsze, pomagają kształtować miasto, które kochał” – napisał prezydent USA.

Majątek rodziny Crownów jest obecnie szacowany na około 10,2 miliarda dolarów.

Czytaj też:
Dyrektor generalny OceanGate lekceważył ostrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa Titana. Są dowody
Czytaj też:
Zmarł John Goodenough. Noblista opracował baterie, z których korzystamy wszyscy