W środę 8 stycznia na Zamku Królewskim w Warszawie wraz z premierem Mateuszem Morawieckim zainauguruje Pan z Elisą Ferreirą, komisarz ds. spójności i reform oraz Nicholasem Schmitem, komisarzem ds. zatrudnienia i spraw socjalnych, nowy rozdział wdrażania Funduszy Europejskich w Polsce. Będzie to już trzecia perspektywa finansowa dla naszego kraju, z której otrzymamy miliardy euro wsparcia na rozwój naszego kraju.
Grzegorz Puda, minister funduszy i polityki regionalnej: Udało się nam wynegocjować z UE historycznie wysoki budżet, który będzie wspomagał krajowe inwestycje. To ponad 76 mld euro, czyli około 350 mld zł. Jest to największy budżet z polityki spójności spośród państw UE. To duży sukces negocjacyjny naszego rządu.
Na co przeznaczymy środki z polityki spójności?
Nasz główny celto umocnienie polskiej gospodarki, aby była bardziej konkurencyjna i odporna na kryzysy. Będziemy wspierać transformację cyfrową polskich przedsiębiorstw. Położymy większy nacisk na innowacyjność i wykorzystanie nowoczesnych technologii w gospodarce, cyfryzację oraz efektywność energetyczną. Zainwestowane fundusze unijne dadzą impuls do dalszego rozwoju nauki, przedsiębiorczości, rynku pracy, infrastruktury, kształcenia i zdrowia.
Chcemy Polski o silniejszym wymiarze społecznym, dlatego środki europejskie zainwestujemy również w przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu i poprawie sytuacji najbardziej potrzebujących członków społeczeństwa.
Rosyjska inwazja na Ukrainę unaoczniła, jak bardzo potrzebna jest niezależność energetyczna i dywersyfikację źródeł dostawy energii. W jeszcze większym stopniu chcemy też uniezależnić naszą gospodarkę od energetyki związanej bezpośrednio z importem gazu i paliw.
Ponad 22 mld euro przeznaczymy na finansowanie inwestycji, które wpisują się w budowę bardziej przyjaznej dla środowiska niskoemisyjnej Europy. 13 mld euro przeznaczymy na wsparcie innowacji, przedsiębiorczości i cyfryzację. Chcemy Europy o silniejszym wymiarze społecznym – prawie 17 mld euro dofinansuje działania związane z rynkiem pracy, edukacją, integracją społeczną, ochroną zdrowia, a także kulturą i turystyką.
Podział środków pokazuje, że transformacja ekologiczna gospodarki to nasz cel numer jeden na najbliższe lata?
W rozporządzeniach unijnych, które są ramą prawną dla realizacji polityki spójności, we wszystkich krajach UE wyznaczono minimalny poziom 30 proc. wydatków budżetowych UE na wsparcie zmian klimatycznych.
W latach 2014-2020 również był określony minimalny poziom wydatków na cele klimatyczne, który bez problemu wypełniliśmy.
Transformacja naszego kraju w kierunku gospodarki niskoemisyjnej nabierze przyspieszenia. Środki przeznaczymy na realizację projektów z obszarów energetyki, ciepłownictwa, efektywności energetycznej, budynków, gospodarowania odpadami. Ale nie tylko. Będą to również inwestycje w zrównoważoną mobilność miejską, przybędzie ekologicznego taboru, np. tramwajów, autobusów elektrycznych, centrów przesiadkowych, ścieżek rowerowych czy rozwiązań IT, np. e-bilety, informacja pasażerska.
Z polityki spójności będziemy realizować 8 programów krajowych. Największy z nich – Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko na lata 2021-2027 (FEnIKS) dedykowany jest w dużej mierze wsparciu transformacji ekologicznej, ale nie tylko?
Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowiskoto największy pod względem dofinansowania i liczby priorytetów rozwojowych program krajowy w całej UE. Jego budżet to blisko 29,3 mld euro (z czego 24,2 mld euro z funduszy UE). Wsparcie programu obejmie energetykę, środowisko, transport, zdrowie i kulturę. Najwięcej środków przeznaczymy na sektor energetyki i środowiska (9,7 mld euro) i sektor transportu (blisko 13 mld euro).
Ze środków programu sfinansujemy także projekty, których celem jest poprawa dostępu do systemu ochrony zdrowia – w tym do usług podstawowej opieki zdrowotnej i ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, a także wsparcie reformy psychiatrii i infrastruktury ratownictwa medycznego. Pieniądze przeznaczymy także na odnowę zabytków, pomników historii, dofinansowanie instytucji i placówek kultury w zakresie infrastruktury.
Z kolei Program Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki 2021-2027 (FENG) będzie finansował cyfrową transformację gospodarki?
Transformacja cyfrowa polskich przedsiębiorstw to kluczowy cel, bez osiągnięcia którego polska gospodarka nie wejdzie na wyższy poziom rozwoju i konkurencyjności. Ale równie ważna jest innowacyjność polskich firm i wykorzystanie nowoczesnych technologii w gospodarce. Przez najbliższe lata będziemy finansować projekty badawczo-rozwojowe i wspierać współpracę nauki, biznesu, instytucji i organizacji tworzących środowisko, które sprzyjają innowacyjności i tworzą system wsparcia dla rozwoju nowoczesnej gospodarki.
Pieniądze z FENG to 7,9 mld euro, które sfinansują badania i innowacje oraz wykorzystywanie zaawansowanych technologii. Przeznaczymy je na wzrost konkurencyjności małych i średnich przedsiębiorstw, rozwinięcie umiejętności na rzecz inteligentnej specjalizacji, transformację przemysłową i przedsiębiorczość, a także na transformację gospodarki w kierunku Przemysłu 4.0 oraz zielonych technologii.
Warto podkreślić, że wsparcie dla kolejnych etapów transformacji cyfrowej w Polsce, czy innowacyjności polskich firm popłynie także z innych programów – Programu Fundusze Europejskie na Rozwój Cyfrowy (FERC) oraz Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej (FEPW).
Środki z FERC, prawie 2 mld euro, przyczynią się do cyfrowej transformacji kraju, m.in. poprzez kontynuację wsparcia większego dostępu do ultraszybkiego internetu szerokopasmowego udzielanego przedsiębiorcom telekomunikacyjnym. Dzięki wsparciu z FERC zwiększy się dostęp do nowoczesnych elektronicznych usług publicznych również tych skierowanych do przedsiębiorców. W oparciu o dostęp do wysokiej jakości danych możliwy dzięki projektom z FERC przedsiębiorcy będą mogli wdrażać i rozwijać nowe produkty i usługi.
Ile środków z funduszy europejskich na lata 2021-2027 trafi do samorządów?
W nowej perspektywie mamy 16 Programów Regionalnych dla Polski. Na ich realizację samorządy otrzymają 33,5 mld euro, a to oznacza, że będą zarządzać aż 44 proc. środków dostępnych dla Polski. To najwyższy poziom ich decentralizacji od momentu naszego wstąpienia do Unii Europejskiej i gwarancja ich najlepszego i najefektywniejszego wykorzystania na poziomie lokalnym.
Poprzez szerokie włączanie samorządów wojewódzkich i lokalnych w programowanie i realizację programów regionalnych wydajemy pieniądze na projekty najbardziej potrzebne z punktu widzenia danej społeczności.
Warto również wspomnieć, że samorządy będą korzystać z szerokiego strumienia środków programów krajowych, w szczególności programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027.
Oprócz środków, którymi będą dysponowały Zarządy Województw w ramach własnych programów regionalnych, województwa z Polski Wschodniej będą korzystać z programu dedykowanego tej części kraju.
Polska Wschodnia od samego momentu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej jest objęta specjalnymi programami wsparcia i patrząc z perspektywy ich realizacji w latach 2007-2013 oraz 2014-2020 to udało się nam zrobić naprawdę wiele. Komisja Europejska nie była przekonana do potrzeby kontynuowania tego programu. Uważała, że województwa powinny samodzielnie odpowiadać za swój rozwój i realizować programy regionalne.
Przekonaliśmy Komisję i to jest nasz sukces negocjacyjny, że w nadrabianiu dużych zaległości rozwojowych rząd powinien pomóc województwom, gwarantując odrębne środki i odpowiednio koncentrując inwestycje w makroregionie.
Na co będą przeznaczone środki z FEPW?
FEPW to program specjalnego wsparcia w wysokości 2,65 mld euro, a jego celem jest przyspieszenie tempa rozwoju 6 regionów Polski Wschodniej: podniesienie konkurencyjności gospodarki i warunków życia mieszkańców. Działania mają zapewnić osiągnięcie zrównoważonego terytorialnie rozwoju całej Polski i większej spójności w UE.
Z programu FEPW dofinansujemy projekty nastawione na biznes, adaptację miast do zmian klimatu, rozwój niskoemisyjnej mobilności miejskiej, ochronę bioróżnorodności, rozwój inteligentnych sieci dystrybucji energii, zwiększenie dostępności kolejowej i drogowej oraz rozwój zrównoważonej turystyki.
Jak wygląda uruchamianie środków w polityki spójności? Kiedy przedsiębiorcy będą mogli zacząć korzystać z pieniędzy?
KE zaakceptowała już wszystkie polskie programy krajowe i regionalne, a także wszystkie programy współpracy Interreg z udziałem Polski.
Do Polski wpłynęły już zaliczki na realizację wszystkich programów krajowych i regionalnych – ok. 1,09 mld euro (ok. 5,1 mld zł). Pierwsze nabory do programów krajowych już ruszyły. W styczniu uruchomiliśmy największy w skali Europy program rozwoju opieki nad najmłodszymi dziećmi Maluch+, finansowany głównie z programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego. Do 19 lutego wszystkie gminy w Polsce mogą składać wnioski o dofinansowanie na utworzenie nowych miejsc opieki dla dzieci do 3 lat. Na to wsparcie przeznaczymy ponad 1 mld euro (niemal 5,5 mld zł). Dzięki temu powstanie ponad 102 tys. dodatkowych miejsc w żłobkach i w innych instytucjach opieki dla najmłodszych. Z tego programu wkrótce uruchomimy pożyczki na otwieranie własnej działalności gospodarczej, a także działania w zakresie ekonomii społecznej.
7 lutego ogłosiliśmy nabór z programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) na dofinansowanie innowacyjnej działalności i prowadzanie na rynek nowych, ulepszonych produktów i usług, co stanowi klucz do rozwoju polskich firm. Wnioski mogą przedsiębiorcy składać od 21 lutego, kolejne nabory będą ogłaszane w II i III kwartale 2023 r.
Tak więc pierwsze środki będą mogły trafić do przedsiębiorców w II połowie 2023 r.
Kolejne nabory ruszą na przełomie pierwszego i drugiego kwartału 2023 r. Tak więc środki będą mogły trafić do przedsiębiorców w II połowie 2023 r.
Jeszcze w 2022 r. ruszyły nabory z Interreg. Mamy pierwsze decyzje o przyznaniu dofinansowania projektom w programach: Region Morza Bałtyckiego, Europa Środkowa i Interreg Europa. Obecnie trwają nabory w programach: Polska-Słowacja, Południowy Bałtyk, Polska-Saksonia, Polska-Czechy i Polska-Litwa. Fundusze przeznaczamy na: ochronę środowiska, transgraniczną mobilność, kulturę i turystykę, edukację, ochronę zdrowia, badania i rozwój, konkurencyjność przedsiębiorstw i zapobieganie katastrofom. Będziemy wspierać także współpracę instytucji i obywateli w różnych dziedzinach, a w programie Polska-Ukraina dodatkowo wsparcie służb zajmujących się ochroną granicy.
Wkrótce ogłosimy pierwsze nabory projektów dotyczących zwiększenia dostępu do ultraszybkiego internetu szerokopasmowego, nabory na projekty transportowe, których pierwsze etapy były realizowane w perspektywie 2014-2020. Priorytetem będzie również szybkie uruchomienie projektów w zakresie sieci gazowych.
Z kolei pierwsze nabory w programie Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej wesprą start-upy. Pozyskane wsparcie firmy przeznaczą na rozwinięcie działalności gospodarczej i sfinansowanie wydatków niezbędnych do wejścia na rynek i pierwszą sprzedaż. Zostaną też wybrani animatorzy Platform startowych, tak aby już niebawem rozpocząć przyjmowanie zgłoszeń nowych innowacyjnych pomysłów na biznes w Polsce Wschodniej.
Na początku naszej rozmowy powiedział Pan, że polityka spójności na lata 2021-2027 to nasz wielki sukces. Czy trudno było go osiągnąć?
To nie były łatwe rozmowy. Musieliśmy rozpatrywać także kwestie sporne i szukać kompromisów w partnerskiej dyskusji. Jedną z ważnych spraw negocjacyjnych było objęcie środkami z polityki spójności Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Liczba województw, które otrzymają pomoc z funduszu, było jedną z kluczowych i najtrudniejszych kwestii.
Komisja Europejska stała na stanowisku, że wsparcie FST powinno być skierowane jedynie do trzech województw związanych z górnictwem. My uważaliśmy, że należy dołączyć do programu np. Bełchatów, gdzie jest największa elektrownia spalająca węgiel w Europie i jest największa emisja CO2.
Dzięki naszemu zaangażowaniu oraz dobrze wykonanej pracy ze strony samorządów udało się przekonać KE do objęcia wsparciem FST oprócz województw dolnośląskiego, śląskiego i wielkopolskiego, także województw łódzkiego i małopolskiego.
Czytaj też:
Blisko 13 mld euro dla Polski. Puda: Jeden z największych funduszy, jakie udało nam się wynegocjowaćCzytaj też:
Grzegorz Puda o KPO: Nie mam mowy, byśmy ustępowali w sprawach traktatowych