Bumble przywraca filtr preferencji politycznych. Opcję wyłączono po szturmie na Kapitol

Bumble przywraca filtr preferencji politycznych. Opcję wyłączono po szturmie na Kapitol

Jeden z uczestników szturmu na Kapitol
Jeden z uczestników szturmu na Kapitol Źródło: Newspix.pl / ABACA
Aplikacja randkowa Bumble ponownie włączyła opcję wyszukiwania użytkowników przy wykorzystaniu filtra preferencji politycznych. Opcję zawieszono w związku z wydarzeniami, do których doszło na Kapitolu 6 stycznia.

Po szturmie na Kapitol, podczas którego zginęło 5 osób, w amerykańskich mediach społecznościowych rozpoczęto poszukiwanie jego uczestników. Na oryginalny pomysł wpadli posiadacze aplikacji randkowej Bumble. Poprzez odpowiednie ustawienie filtrów w wyszukiwarce starali się dotrzeć do osób o skrajnie prawicowych poglądach, by później zgłaszać ich dane odpowiednim władzom. Bumble stwierdziło, że jest to „wbrew regulaminowi”.

Metoda wyszukiwania ekstremistów była prosta. Pomagał w tym filtr preferencji politycznych. Użytkownicy aplikacji Bumble mogą bowiem zaznaczyć, czy chcą być dobierani w pary z liberałami czy konserwatystami. Część osób przyznała, że specjalnie zmieniła to ustawienie, by przyciągnąć uczestników zamieszek z 6 stycznia, zebrać podstawowe informacje, a później przekazać je policji.

Oburzenie po wyłączeniu opcji na Bumble'u

Kiedy Bumble podjęło decyzję o zablokowaniu politycznego filtra, spotkało się z krytyką z dwóch kierunków. Protestowali aktywiści, sprzeciwiający się „ochronie ekstremistów”. Niezadowolenie wyrazili też użytkownicy, którzy do tej pory korzystali z wyłączonej opcji zgodnie z regulaminem, ponieważ szukali partnerów o sprecyzowanych poglądach.

twitter

Bumble i Match Group blokują ekstremistów

Przy okazji ponownego włączenia kontrowersyjnej opcji Bumble zapewniło, że współpracuje z władzami w kwestii poszukiwań uczestników szturmu na Kapitol. Match Group, która posiada także Tindera, Hinge, OKCupid czy Plenty of Fish, przekazała na łamach „Washington Post”, że zablokowano „wszystkich użytkowników poszukiwanych przez FBI w związku z krajowym terroryzmem”. Samo Bumble podkreślało też, że blokuje osoby „szerzące treści insurekcyjne”.

Czytaj też:
Kapitol zamienia się w twierdzę. Tak Waszyngton szykuje się na inaugurację Bidena