Drony, lub oficjalnie bezzałogowe statki powietrzne, już dziś pomagają policji dbać o bezpieczeństwo na drogach i łapać przestępców, wykrywają usterki w infrastrukturze krytycznej i transportują próbki medyczne pomiędzy szpitalami. A już za chwilę będą stałymi elementami krajobrazu.
– Myślę, że za 3 do 5 lat drony w Polsce będą regularnie transportować przesyłki – mówi w rozmowie z „Wprost” Maciej Włodarczyk z Polskiej Agencji Żeglugi powietrznej. – Nie widzę innej możliwości – dodaje.
O rewolucji, którą mają w transporcie i usługach zapoczątkować drony, mówi się w świecie nowych technologii od kilku lat. Co i raz pojawiają się ciekawe informacje, np., że Amazon dostarczył pierwszą przesyłkę dronem, że policja we Włoszech krzyczała przez drony na osoby łamiące kwarantannę, albo że Intel zrobił kolejny pokaz z wykorzystaniem pięciuset świecących dronów.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.