To ta rakieta spadła na Polskę. Wszystko o rosyjskim systemie S-300

To ta rakieta spadła na Polskę. Wszystko o rosyjskim systemie S-300

Bateria systemu obrony przeciwlotniczej S-300
Bateria systemu obrony przeciwlotniczej S-300 Źródło:Shutterstock / ID1974
Wstępne dane polskiego śledztwa wskazują, że w Przewodowie doszło do wybuchu rakiety z systemu przeciwlotniczego S-300. Broń jest znana od lat i ma swoje początki jeszcze w ZSRR. Jaki zasięg ma rakieta i czemu Ukraińcy mają pociski zrobione w Rosji? Odpowiadamy.

Trwa śledztwo ws. wybuchu rakiety w Przewodowie. Jak zapewnił w czwartek doradca prezydenta RP Paweł Soloch – to Polska będzie zarządzać dalszymi działaniami.

– Działa nasza prokuratura, działają nasze służby. Państwo polskie jest gospodarzem tego śledztwa. Wspierane jest w tej chwili przez Stany Zjednoczone. Poczekajmy na ostateczne wyniki i ostateczny komunikat w tej sprawie – przekonywał polityk.

Już teraz znamy jednak podstawowe informacje o typie użytego uzbrojenia. Poniżej zbieramy je w jednym miejscu.

Jaka rakieta uderzyła w Polskę? Oficjalne dane o Przewodowie

Jak pisaliśmy we Wprost.pl, w środę minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro poinformował, że w Przewodowie odnaleziono szczątki rosyjskiej rakiety S-300. To dokładniejsze informacje, od wcześniejszych przekazów rządu o „pocisku produkcji rosyjskiej”.

Pierwsze ustalenia śledczych wobec wybuchu na polskiej ziemi potwierdzają więc wcześniejsze hipotezy ekspertów. Twitterowy profil Ukraine Weapons Tracker, który od początku wojny zajmuje się m.in. analizowaniem uzbrojenia obu stron, opublikował serię wpisów, w której przeanalizował szczątki znalezione na miejscu wybuchu w Przewodowie.

Ze zdjęć i analizy porównawczej z podobnymi elementami, eksperci przekonywali, że wybuch w polskiej wsi najpewniej spowodowała rakieta typu 5W55, czyli pocisk systemu S-300. Najprawdopodobniej wystrzeliły ją broniące się przed atakiem siły ukraińskie.

Rakiety systemu S-300 – do czego służą?

System S-300 to zaawansowane urządzenie stosowane główne w obronie przeciwlotniczej oraz przeciwrakietowej – dysponuje rakietami ziemia-powietrze oraz woda-powietrze. Platforma ma ogromną liczbę wersji i modyfikacji. Najogólniej – zadaniem systemu jest automatyczne namierzanie, zidentyfikowanie i zestrzelenie szybko poruszających się obiektów.

Celami S-300 mogą być samoloty odrzutowe czy rakiety manewrujące typu cruise missile. Niektóre wersja uzbrojenia są także przeznaczone także do eliminacji pocisków balistycznych.

Platforma rakietowa składa się z podwozia, wyposażonego w gąsienice lub osiem kół. Na tym fundamencie umieszczone są zazwyczaj cztery tuby wyrzutni. System S-300 potrzebuje do działania także jednostki radaru oraz wozu dowodzenia. S-300 może być gotowy do działania w ok. 5 minut.

Skąd Ukraina ma rosyjskie rakiety S-300?

System rakietowy S-300 rzeczywiście jest „rosyjskiej produkcji”. Rosja nie jest jednak jedynym krajem, który je wykorzystuje. S-300 używają także przez Siły Zbrojne Ukrainy. Czemu?

By to wyjaśnić, musimy cofnąć się do marca 2022 roku. Wtedy USA ogłosiło kolejny etap wsparcia dla Ukrainy, warty przeszło 800 milionów dolarów. W ramach tego przekazano broniącemu się wojsku systemy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej S-300.

Konkretniej do Ukrainy trafiły dwa modele S-300:

  • SA-10, co jest zachodnim oznaczeniem wersji S-300P;
  • SA-12, czyli w oryginale wersji S-300W.

Amerykanie oczywiście sami nie posiadają rosyjskich pocisków. Te zostały dostarczone w ramach współpracy NATO z krajów Europy.

Nie tylko Rosja i Ukraina. Kto jeszcze używa systemu rakiet S-300?

Jak pisaliśmy w marcu, S-300 trafiły do Ukrainy najpewniej z państw już korzystających z tych systemów. Systemy S-300P (SA-10) mają w swoich siłach zbrojnych na przykład Bułgaria, Słowacja oraz Grecja.

Nieco bardziej zastanawiający jest system S-300W (SA-12). Poza Rosją dysponują nim bowiem kraje takie jak Egipt, Wenezuela. Ukraina już wcześniej dysponowała też własnymi jednostkami S-300W.

Zasięg rosyjskich rakiet S-300. Czy NATO musi się bać?

Zdaniem niezależnych ekspertów w Przewodowie najprawdopodobniej doszło do eksplozji rakiety 5W55 (w źródłach czasem występuje też jako 5V55, podobny schemat występuje w systemie S-300W/V).

Zakładając, że rakieta pochodziła z systemu S-300P, zasięg zależny jest od użytej rakiety. Najpopularniejsze wersje uzbrojenia to:

  1. Rakieta 5W55K – kod NATO SA-10A, Grumble A – zasięg do 47 km;
  2. Rakieta 5W55R – kod NATO SA-10B, Grumble B – zasięg do 75 km;
  3. Rakieta 5W55RUD – kod NATO SA-10C – Grumble C – zasięg do 90 km.

W ramach S-300P działa też wyrzutnia w wersji Favorit, z rakietami SA-20A i SA-20B. To pociski przystosowane do zwalczania rakiet balistycznych. Mają zasięg odpowiednio do 150 i 200 km.

Rosyjskie rakiety S-300 – historia

System S-300 ma już swoje lata, bo prace nad nim rozpoczęły się jeszcze w latach 60., w Związku Radzieckim. Po raz pierwszy S-300 został zaś włączony do służby w 1979 roku, jak można się domyślać – w Armii Radzieckiej (wcześniej Armii Czerwonej).

W zamyśle miał być to pierwszy kompleksowy system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej dla wszystkich gałęzi sił zbrojnych – armii, marynarki oraz wojsk obrony przeciwlotniczej. Końcowo powstały system o oznaczeniu S-300P spełnił wymagania obrony przeciwlotniczej i marynarki (tu z oznaczeniem S-300F). Armia niezależnie zamówiła zaś systemy S-300W o innych parametrach.

Choć koncepcja działania systemu jest wiekowa, to S-300 był już wielokrotnie modernizowany i ma obecnie kilkanaście różnych wersji. W 2007 roku siły zbrojne Rosji przyjęły na przykład do uzbrojenia system S-400 Triumf. Nazwa wskazywała na rewolucję, ale wcześniej ten sam system nosił miano… S-300PMU-3.

Do dziś S-300 jest uważany za jeden z najskuteczniejszych systemów w swojej klasie.

Czytaj też:
Zełenski „łagodzi ton” ws. rakiety w Przewodowie. „Nie wiem na 100%”
Czytaj też:
Rosja odcina się od eksplozji w Przewodowie. „Bezpodstawne zarzuty”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl