Ważny komentarz po błędzie CrowdStrike. „Taka awaria może wyłączyć całe sektory gospodarki”

Ważny komentarz po błędzie CrowdStrike. „Taka awaria może wyłączyć całe sektory gospodarki”

Przycisk funkcyjny Windows na klawiaturze
Przycisk funkcyjny Windows na klawiaturze Źródło: Shutterstock / Wachiwit

W piątek doszło do poważnej awarii systemów Windows, wywołanej błędem w aktualizacji oprogramowania antywirusowego firmy CrowdStrike. Ta sytuacja doprowadziła do globalnego paraliżu wielu kluczowych systemów, które są niezbędne w codziennym życiu milionów ludzi na całym świecie.

Skutki awarii związanej z CrowdStrike

Na całym świecie odwołano tysiące lotów, a wiele innych było opóźnionych. W niektórych regionach Stanów Zjednoczonych przestał działać numer alarmowy 911, co dodatkowo podkreśliło skalę problemu. Zakłócenia dotknęły również systemy płatności, usługi publiczne oraz sektor bankowy i medyczny. Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego zaznacza, że incydenty takie jak ten pokazują, jak bardzo nasze życie jest zależne od technologii i jak łatwo jest wyłączyć całe sektory gospodarki.

Ekspert podkreśla, że współczesny świat opiera się na technologii w wielu aspektach, od zarządzania lotami po usługi internetowe. Błędy systemowe, nawet te niebędące wynikiem ataków hakerskich, mogą prowadzić do poważnych konsekwencji. Jednakże kwestia cyberbezpieczeństwa jest równie istotna, ponieważ cyberataki mogą mieć podobne, jeśli nie gorsze skutki.

W odpowiedzi na rosnące zagrożenia związane z dominacją technologicznych gigantów, Unia Europejska wprowadziła akty o rynkach cyfrowych (DMA) oraz o usługach cyfrowych (DSA). Mają one na celu stworzenie bezpieczniejszego i bardziej przejrzystego środowiska online oraz ograniczenie monopoli technologicznych. Przepisy te, obowiązujące od 2023 roku, wymagają od dostawców komunikatorów zapewnienia interoperacyjności oraz zakazują faworyzowania własnych produktów.

Współczesne zagrożenia cybernetyczne

Izdebski zauważa, że incydenty takie jak piątkowa awaria są nieuniknione, ale trzeba być na nie lepiej przygotowanym. Wspomina również o rosnącym zagrożeniu cyberwojną, gdzie kraje takie jak Rosja, Chiny czy Korea Północna podejmują działania mające na celu zakłócenie infrastruktury krytycznej. Przykłady takich ataków obejmują infiltrację amerykańskiej sieci elektrycznej przez chińskich i rosyjskich hakerów w 2009 roku czy atak na giełdę NASDAQ w 2010 roku.

Ekspert podkreśla konieczność inwestowania w cyberbezpieczeństwo, zarówno w zasoby ludzkie, jak i finansowe, aby lepiej chronić społeczeństwo przed tego typu zagrożeniami. Zwraca również uwagę na potrzebę ostrożności w stosowaniu technologii w kluczowych obszarach, takich jak wybory przez internet, gdzie potencjalne ataki mogą mieć poważne skutki dla demokracji.

Podsumowując, awaria systemu Windows spowodowana błędem w aktualizacji CrowdStrike ujawniła wrażliwość globalnych systemów na technologiczne zakłócenia. Wzrost zależności od technologii wymaga zwiększenia inwestycji w cyberbezpieczeństwo oraz wprowadzenia odpowiednich regulacji prawnych, aby minimalizować ryzyko takich incydentów w przyszłości.

Czytaj też:
Światowa awaria zażegnana? Najnowsze wieści od Microsoftu
Czytaj też:
Awaria Microsoftu uderza w Polskę. Premier mówi o bezpieczeństwie państwa

Opracował:
Źródło: newseria.pl, oprac. własne