W sobotę Jarosław Gowin poinformował, że w związku z wprowadzeniem w kraju stanu epidemii, na posiedzeniu kierownictwa jego resortu podjęto decyzję o przedłużeniu do 10 kwietnia zawieszenia funkcjonowania uczelni. Minister podkreślił przy tym, że zawieszenie nie oznacza zamknięcia uczelni. „Powinny być kontynuowane - tak, jak się to resztą dzieje w ostatnim tygodniu - jak najszerzej zajęcia online (...)” – mówił.
Zaś wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Wojciech Maksymowicz dodał, że możliwość nauczania online w przypadku studentów jest jeszcze szersza niż w przypadku uczniów.
Pierwotnie zawieszenie zajęć dydaktycznych miało trwać do 25 marca. (PAP)
autor: Szymon Zdziebłowski
Czytaj też:
Sieci komórkowe przeżywają oblężenie przez kwarantannę