Amerykańska agencja kosmiczna NASA wysyła rakiety w kosmos, monitoruje Międzynarodową Stację Kosmiczną i satelity na orbicie Ziemi, przygotowuje się do misji na Księżycu, a nawet steruje maszynami na powierzchni Marsa. Setki specjalistów potrzebują nie lada infrastruktury, by wszystko szło zgodnie z planem.
NASA z Esnet6 – najszybszą sieć internetowa
Amerykańscy badacze wszechświata od lat korzystają z systemu Energy Sciences Network (Esnet). Niedawno infrastruktura ta została ulepszona do poziomu określanego jako Esnet 6. Oznacza to wzrost transferu danych do poziomu 46 Tb/s. Poprzednia wersja Esnet5 mogła się zaś pochwalić transferem rzędu 400 Gb do 1 Tb na sekundę
Wasz domowy internet ma zaś zapewne 100, 300 lub 500 Mb/s. Szybsze opcje dochodzą do 1 Gb/s, być może 10 Gb/s w opcjach premium polskich dostawców. Szybkość ESnet6 to zaś w przeliczeniu 46 milionów Mb/s. Przy połączeniu rzędu 10 Gb/s sieć NASA nadal jest 46 tysięcy razy lepsza.
Niestety, łącze NASA nie jest przeznaczona dla „zwykłych śmiertelników” – służy jedynie do celów naukowych. Blisko 24 tysiące kilometrów światłowodów wchodzących w skład „najszybszej sieci świata” ciągnie się przez całe Stany Zjednoczone.
Czym jest Esnet?
Pierwsza sieć Esnet została postawiona w 1986 roku. Początkowo powstała jako sposób na połączenie ze sobą laboratoriów podległych Departamentowi Energii (DOE) różnych częściach USA. Celem było umożliwienie przesyłu znacznych ilości surowych danych zebranych podczas eksperymentów.
Od tego czasu infrastruktura otrzymała wiele ulepszeń i zaczęła służyć szerszym celom naukowym. Tak dostęp uzyskała do niej m.in. NASA.
Czytaj też:
NASA musiała uniknąć zderzenia. Stacja ISS umknęła radzieckiemu satelicieCzytaj też:
W końcu można „ściągnąć cały internet”. Nowy czip robi to w sekundę