Utworzenie portalu zostanie sfinansowane z przeznaczonych na działalność mniejszości w Polsce środków niemieckiego rządu federalnego. "Parametry i zasady funkcjonowania portalu będą niemal identyczne jak w portalu rosyjskim, inny będzie wygląd i niektóre funkcje" - zapowiedział szef TSKN.
Dodał, że uzyskał od rządu Niemiec zapewnienie, że mniejszość niemiecka w Polsce otrzyma pieniądze na utworzenie i pierwszy rok funkcjonowania portalu. "Później spróbujemy sami znaleźć na to środki - być może w funduszach unijnych albo poprzez sprzedaż reklam" - wyjaśnił.
Portal - zdaniem Rascha - może ożywić i odświeżyć wizerunek mniejszości "postrzeganej jako organizacja ludzi więcej niż dojrzałych". "Mam nadzieję, że dzięki temu więcej młodych ludzi będzie miało dostęp do informacji o tym co robimy i będzie mogła włączyć się w te działania. Musi tam funkcjonować też forum wymiany informacji" - podkreślił Rasch.
Portal ma być też narzędziem informowania społeczeństwa - zarówno mniejszości, jak i polskiej większości - o tym co dzieje się w organizacjach Niemców w Polsce. "Chcielibyśmy, żeby stał się jednym z głównych źródeł wiadomości o tym co robimy, marzy mi się, żeby gazety i stacje radiowe cytowały informacje z portalu" - zaznaczył przewodniczący TSKN.
Temat wykorzystywania mediów w działalności mniejszości był jednym z głównych zagadnień europejskiego spotkania organizacji mniejszości niemieckiej w Uljanowsku. Drugą kwestią, jaką zajmowano się podczas obrad, była sprawa udziału mniejszości niemieckiej w polityce w krajach, w których działają organizacje Niemców.
"Tutaj - odwrotnie niż przedstawiciele większości europejskich organizacji mniejszości niemieckiej - byłem za tym, że powinniśmy w polityce rozsądnie uczestniczyć. Może to dlatego, że w Polsce mamy bardzo dobre prawo, które nam to umożliwia" - ocenił Rasch.
Według ostatniego spisu powszechnego, w Polsce mieszka niecałe 153 tys. osób deklarujących narodowość niemiecką. Największe skupiska mniejszości są na Opolszczyźnie i w woj. śląskim. W obu tych województwach łącznie mieszka ponad 90 proc. wszystkich, którzy w spisie powszechnym zadeklarowali narodowość niemiecką.
Opolscy Niemcy mają swojego reprezentanta w Sejmie, współrządzą też regionem tworząc z PO i PSL koalicję w sejmiku województwa. Na Opolszczyźnie w samorządach różnego szczebla pracuje łącznie ponad 200 przedstawicieli mniejszości niemieckie.em, pap