Misja Crew-6 bezproblemowo doleciała na Międzynarodową Stację Kosmiczną, zadokowała do instalacji i czwórka astronautów jest już bezpiecznie na ISS. To kolejny sukces NASA oraz SpaceX w wysyłaniu ludzi na orbitę, choć dla naukowców praca dopiero się rozpoczęła.
Misja SpaceX Crew-6 zakończona sukcesem – astronauci już na ISS
Po niemal 25 godzinach od wystrzelenia z Centrum Kosmicznego im. Kennedy'ego w Cape Canaveral na Florydzie czteroosobowa misja Crew-6 dotarła na ISS. Dokowanie nastąpiło około 7:40 czasu polskiego w piątek.
Był to niemały wyczyn, bo Międzynarodowa Stacja Kosmiczna oraz kapsuła SpaceX Dragon Endeavour musiały zsynchronizować swoje tory lotu przy prędkości 28 164 kilometrów na godzinę. Połączenie nastąpiło 240 km nad powierzchnią Ziemi, a dokładniej – nad wybrzeżem Afryki Wschodniej.
Oznacza to, że zespół naukowców jest już bezpieczny i razem z resztą załogi ISS. Przypomnijmy, że na pokładzie Crew Dragon przylecieli:
- Stephen Browen, 59 lat, dowódca misji NASA trzykrotnie służył na orbicie i przeprowadził siedem spacerów kosmicznych;
- Warren Hoburg, 37 lat, pilot NASA, inżynier elektryczny oraz ekspert nauk komputerowych, pierwszy raz na orbicie;
- Sultan Al Neyadi, 41 lat, astronauta Zjednoczonych Emiratów Arabskich i druga osoba z tego kraju na orbicie;
- Andriej Fediajew, 42 lata, rosyjski kosmonauta, inżynier po raz pierwszy lecący na orbitę Ziemi.
Zespół Crew-6 po zadokowaniu przeprowadził pierwszą ważną procedurę na ISS, sprawdzając kapsułę i dok pod względem możliwych wycieków i innych nieprawidłowości. Otworzenie śluzy nastąpiło dokładnie o 9:45 czasu polskiego, czyli nieco ponad dwie godziny po zadokowaniu.
Niedługo potem nastąpiła oficjalna ceremonia powitania załogi. Kwartet został przywitany przez siódemkę stacjonujących na ISS astronautów – trójkę specjalistów NASA, trzech kosmonautów z Rosji i jednego Japończyka. Cała jedenastka naukowców zgromadziła się przy śluzie, wymieniono uściski dłoni, a nawet objęcia. Potem nastąpiło niedługie przemówienie przed kamerami.
Crew-6 bierze się do pracy na ISS – spędzą pół roku w kosmosie
Następnie Crew-6 weźmie się do pracy na orbicie. Czteroosobowa załoga przez kolejnych sześć miesięcy ma przeprowadzić ponad 200 różnych eksperymentów i demonstracji nowych technologii. Badania będą dotyczyć rozwoju ludzkich komórek w nieważkości czy kontrolowanie materiałów łatwopalnych w środowisku mikrograwitacji.
Wyniki eksperymentów pomogą ludzkości w przyszłych misjach, m.in. powrotu na Księżyc w ramach misji Artemis oraz w lotach na Marsa.
Czytaj też:
Groźny wyciek zagrażał Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Rosja wysyła ratunkowego SojuzaCzytaj też:
NASA pracuje nad atomową rakietą. Dotrze na Marsa w rekordowym tempie