Czipy ważniejsze od ropy. Tak szef Intela widzi przyszłość

Czipy ważniejsze od ropy. Tak szef Intela widzi przyszłość

Pat Gelsinger, szef firmy Intel
Pat Gelsinger, szef firmy IntelŹródło:PAP/EPA / Gian Ehrenzeller
Szef Intela Pat Gelsinger jest pewien, że elektronika zastąpi ropę na arenie międzynarodowej. Globalna geopolityka w kolejnych dekadach bazować będzie na dostępności czipów i położeniu fabryk – przekonuje.

„Czarne złoto” od dawna było centralnym elementem międzynarodowej polityki i biznesu. W niedalekiej przyszłości miejsce najważniejszego towaru przejmą jednak czipy i inna elektronika. Przynajmniej jeśli wierzyć CEO Intela.

Szef Intela – elektronika będzie ważniejsza od ropy

Menedżer znanej firmy technologicznej jest jednym z gości trwającego forum ekonomicznego w Davos. To właśnie tam został zapytany o swoje przewidywania dotyczące przyszłości światowej gospodarki.

– Przez ostatnie 50 lat geopolityka definiowana była przez rezerwy ropy poszczególnych krajów. Bardziej istotne dla kolejnych pięciu dekad będzie jednak łańcuch dostaw elektroniki czy położenie fabryk czipów – przekonuje szef firmy Intel Pat Gelsinger w wywiadzie dla CNN.

Biznesmen twierdzi też, że budowa fabryk czipów w USA i Europie jest obecnie niezwykle kluczowa dla całej branży elektronicznej.

– Musimy dokonać globalizacji najbardziej krytycznego surowca dla przyszłości świata. Potrzebujemy do tego zbalansowanych geograficznie i odpornych na nieprzewidziane sytuacje łańcuchów dostaw – ocenia Gelsinger.

Intel Inwestuje w fabryki czipów w USA i Europie

Wypowiedzi CEO Intela są zgodne z najnowszą strategią firmy, co nie powinno nikogo dziwić. Tytan rynku elektronicznego jeszcze w 2022 roku zapowiedział inwestycje 20 miliardów dolarów w dwie nowe fabryki czipów na terytorium USA.

Niezależnie firma ma przeznaczyć 90 miliardów dolarów na nowe inwestycje w Europie – zakłady produkcyjne, testujące czipy i nie tylko.

Odwrót od centralizacji produkcji elektroniki w chińskich fabrykach to efekt pandemii COVID-19. W najbardziej kryzysowych momentach długie łańcuchy dostaw ciągnące się z Azji na cały świat wywołały kolejne fale niedostępności czipów i przestojów w wielu branżach – komputerowej, telefonicznej, elektroniki użytkowej, motoryzacyjnej itd.

Czytaj też:
W Davos jest nudno? Musk odrzuca zaproszenie, którego nie było
Czytaj też:
Morawiecki w Davos: Jestem gorącym zwolennikiem atomu