Zaprezentowany jeszcze w 2007 r. iPhone z czasem stał się ikoną branży technologicznej. Sprzęt jest mocno kojarzony z rewolucją na rynku urządzeń mobilnych, zapoczątkowaną jeszcze przez Steve Jobsa. Obecnie jest zaś gratką dla kolekcjonerów, chcących posiadać na własność ten kilkunastoletni artefakt.
iPhone z 2007 roku sprzedany za 281 tys. złotych
Jak poinformował dom aukcyjny LCG Auctions, telefon zaczął licytacje od poziomu 2 500 dolarów. Na starcie aukcji wyceny mówiły o cenie rzędu 50 000 dolarów. Ostatecznie zafoliowany sprzęt sprzedał się jednak za kwotę 63 000 dolarów, czyli w przeliczeniu ok. 281,5 tys. złotych.
Firma dodaje, że to ponad stukrotnie więcej, niż wynosiła cena iPhone'a na premierę – 599 dolarów. Jest to jednak sprzęt w perfekcyjnym stanie i nienaruszonym, jeszcze zafoliowanym pudełku.
Co potrafił pierwszy iPhone?
Jak pisaliśmy we Wprost.pl, 9 stycznia 2023 roku minęło równo 16 lat od pierwszej prezentacji iPhone'a na scenie. Kultowa już prezentacja iPhone'a 1, wykonana przez Jobsa podczas wystawy Macworld Expo, stanowiła prawdziwy przełom dla branży elektronicznej. Była rewolucją w myśleniu o tym, jak powinien wyglądać i działać telefon komórkowy.
iPhone prezentował rewolucyjny jak na swoje czasy design, który dziś wydaje się nam oczywisty. Telefon Apple był prawie samym ekranem. Jedynymi elementami rozbijającymi monolit był głośnik do rozmów na górze i pojedynczy fizyczny przycisk na dole.
Pierwszego iPhone'a wyposażono w ekran LCD o przekątnej zaledwie 3,5 cala i rozdzielczości 480x320. Rewolucją był multi-touch, a widzów zachwycał aparat 2 MP oraz 128 MB pamięci RAM czy do 16 GB miejsca na dane.
Czytaj też:
Wyciek iPhone'a 15 Pro. Telefon będzie miał USB-CCzytaj też:
iPhone 14 znów robi problemy. Ratownicy mają dość nowej funkcji