Popeyes podąża za wirusowym trendem. Dodaje do menu tzw. Girl Dinner

Popeyes podąża za wirusowym trendem. Dodaje do menu tzw. Girl Dinner

Popeyes
Popeyes Źródło:Shutterstock
TikTok jest prawdziwą wylęgarnią nietypowych trendów i kopalnią wiedzy o tym, co modne. Niestety nie wszystkie promowane rzeczy są bezpieczne i dobre dla zdrowia. Tak właśnie jest z #GirlDinner, które zaczyna promować Popeyes.

Popeyes dopiero co otworzył pierwszą restaurację w Polsce, a już zdążył narobić wokół siebie wiele szumu. Internauci masowo komentują fastfoodowe menu, a przed lokalem we Wrocławiu ustawiają się długie kolejki. Ostatnio sieciówka postanowiła dołączyć się do nietypowego trendu i zaczęła promować tzw. Girl Diner. Mowa o kontrowersyjnym zjawisku i posiłku.

Girl Diner w Popeyes. Czy robi się niebezpiecznie?

#GirlDinner to nic innego jak tiktokowy trend, który z dnia na dzień staje się coraz popularniejszy. Na ten moment zgromadził około 247 mln wyświetleń, a to ciągle nie koniec. Sprawa dotyczy głównie młodych kobiet, które dzielą się informacjami na temat tego, co zjadły danego dnia. Do całej zabawy przyłączył się Popeyes.

Wspomniany trend uznawany jest za szkodliwy i wirusowy, a wszystko przez to, że wiąże się z promowaniem zbyt małych ilości jedzenia. Kobiety, które dodają posty pod wspomnianym hasztagiem, często popisują się niewielkimi porcjami, a czasem pokazują, że ich posiłkiem dnia jest szklanka lodu.

#GirlDinner niepokoi coraz więcej osób w tym ekspertów od spraw dietetyki. Adiunkt na Wydziale Nauk o Żywieniu i Żywności Uniwersytetu w Vermont Kelsey Rose mówiła, że za każdym razem, gdy ludzie publikują zdjęcia potraw, może to powodować porównania między poszczególnymi osobami. Warto dodać, że całość wiąże się z promowaniem niezdrowej kultury dietetycznej.

Tak Popeyes bawi się w #GirlDinner

Sieciówka wprowadziła do menu tematyczny posiłek, który składa się z tłuczonych ziemniaków, makaronu z serem w stylu cajun, sałatki colesław, herbatników i czerwonej fasoli z ryżem. To specjalna wersja #GirlDinner od Popeyes, która składa się z dodatków, które należy zamówić indywidualnie. Całość znajdziemy aktualnie tylko na stronie internetowej Popeyes, a cena różni się w zależności od liczby zamówionych przekąsek.

Z doniesień cnn.com wynika, że z grona popularnych restauracji fast food nie tylko Popeyes zdecydował się na menu w ramach #GirlDinner, w zeszłym roku taki ruch wykonała amerykańska marka The Cheesecake Factory, a także McDonald's.

twitterCzytaj też:
Popeyes w Polsce. Niedługo kolejny lokal
Czytaj też:
Wiemy, co można zjeść w pierwszym Popeyes w Polsce. Ceny nie zaskakują

Opracowała:
Źródło: dlahandlu.pl/cnn.com