Dostałeś karę na parkingu pod sklepem? Może odzyskasz pieniądze. Jest decyzja prezesa UOKiK

Dostałeś karę na parkingu pod sklepem? Może odzyskasz pieniądze. Jest decyzja prezesa UOKiK

Parkomat
Parkomat Źródło: Fotolia / Kanstantsin
Kontrolerzy firmy WEIP działali szybko i bezwzględnie. Kierowca wyszedł opłacić postój w parkomacie, ale nie wrócił błyskawicznie, by włożyć dowód opłaty za szybę? Jest wezwanie do zapłaty. To nie jedyne przewinienie, na które kierowcy skarżyli się rzecznikom praw konsumenta. Prezes UOKiK orzekł, że firma musi zwrócić niezasadnie pobrane od klientów pieniądze.

Wielu kierowców przyzwyczaiło się przez lata do bezpłatnych parkingów pod dyskontami i w parkach handlowych. Coraz częściej jednak za postój trzeba płacić, choć paragon z zakupów może spowodować, że opłata zostanie anulowana. To już jednak zależy od regulaminu, który warto każdorazowo sprawdzić, by uniknąć drogich konsekwencji niewiedzy. Takie parkingi z reguły prowadzą nie sieci handlowe, przy których parkujemy samochód, ale zewnętrzni operatorzy.

Z punktu widzenia kierowców to zły układ, bo o ile handlowcom zależy na tym, by klienci bezproblemowo dokonali zakupów i nie mieli żadnych uwag, to w interesie operatorów parkingów jest tylko to, by ściągnąć pieniądze. Nie zawsze uczciwie, czego dowodzą liczne reklamacje oraz skargi składane do rzeczników praw konsumentów.

Klienci skarżyli się na działania firmy WEIP, operatora parkingów

Wiele skarg dotyczyło firmy WEIP, która w całym kraju zarządza parkingami przy szpitalach i centrach handlowych. Klienci uważali, że to niesprawiedliwe, że byli karani dodatkową opłatą pomimo tego, że mieli w ręku ważny dowód uiszczenia opłaty w parkomacie – po prostu nie zdążyli jeszcze umieścić go za szybą samochodu lub umieścili, ale spadł na wycieraczkę i kontrolerzy go nie zauważyli.

Co więcej, spółka stosowała w regulaminach zapisy, które wskazywały, że w przypadku nieuiszczenia opłaty dodatkowej przeciwko konsumentowi prowadzone będzie postępowanie windykacyjne i egzekucyjne, za które zawsze będzie musiał on zapłacić. Twierdzenie spółki brzmiało kategorycznie i wskazywało na nieuchronność tych zdarzeń. Tak przekazywane, wprowadzało konsumentów w błąd i miało na celu wywołanie nieuzasadnionej obawy, której skutkiem było uiszczenie żądanych przez firmę opłat.

Do WEIP rocznie trafiało kilka tysięcy reklamacji, a większość z nich była odrzucana – w wielu przypadkach niesłusznie. Co istotne, spółka wprowadzała konsumentów w błąd także w kwestii sposobów składania reklamacji. Sugerowała, że można jedynie skorzystać z formularza na stronie internetowej lub wysłać list. Tymczasem reklamacja może mieć również inną formę, np. mailową bądź można ją złożyć osobiście.

Prezes UOKiK: kwestionujemy niesłusznie naliczane opłaty dodatkowe

– Liczba skarg na zarządców parkingów z roku na rok wzrasta, dlatego konsekwentnie weryfikujemy rzetelność tych przedsiębiorców. Nieustannie zaskakują nas przypadki obciążenia konsumentów opłatą, mimo że nie upłynął dopuszczalny czas parkowania czy ignorowanie zasadnych reklamacji, gdzie konsument był w stanie udowodnić posiadanie biletu parkingowego. Nie kwestionujemy systemu płatnych miejsc postojowych, ale niesłusznie naliczane opłaty dodatkowe i utrudnianie procesu reklamacji – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na firmę obowiązek wykonania zobowiązania. Wszyscy konsumenci, którzy po 1 stycznia 2020 r. otrzymali wezwanie do wniesienia opłaty dodatkowej, mimo posiadania ważnego w czasie wystawienia wezwania biletu parkingowego z wypisanym numerem rejestracyjnym pojazdu, mogą liczyć na zwrot niesłusznie naliczonych opłat.

WEIP skontaktował się z klientami

Podobnie ci, którzy otrzymali takie wezwanie na wskazanych w zobowiązaniu parkingach, a jednocześnie ich reklamacja została negatywnie rozpatrzona, pomimo dołączenia dowodu w postaci ważnego biletu parkingowego. W razie trudności konsumenci mogą dochodzić od WEIP zwrotu pieniędzy powołując się na decyzję Prezesa UOKiK.

facebook

Firma zamieściła informację o decyzji Prezesa UOKiK na stronie internetowej www.weip.pl oraz na profilu spółki w mediach społecznościowych. Osoby, którym przysługuje zwrot środków i które złożyły reklamacje, zostaną o tym indywidualnie poinformowane. Ponadto, przedsiębiorca zmienił procedurę reklamacyjną oraz usunie z regulaminów, strony www i formularza wezwania do wniesienia opłaty dodatkowej, treści wprowadzające w błąd. Decyzja jest prawomocna.

Czytaj też:
Wakacje składkowe dla przedsiębiorców. Tusk przedstawił projekt ustawy
Czytaj też:
Pełczyńska-Nałęcz: kolejne wnioski o KPO we wrześniu. Wkrótce ruszają konsultacje

Opracowała:
Źródło: Wprost