Te marki produktów znikają z Decathlon. Szykuje się rewolucja

Te marki produktów znikają z Decathlon. Szykuje się rewolucja

Decathlon
Decathlon Źródło:Shutterstock
Decathlon rezygnuje z niektórych marek produktów. Szykuje się rewolucja, ale klienci mogą na niej skorzystać. W sklepach będzie przejrzyściej. Zdradzamy, co się zmieni.

Sieć sklepów Decathlon znana jest większości Polaków. W niej można zaopatrzyć się w produkty sportowe w bardzo przystępnych cenach. Do tej pory nie brakowało tam artykułów znanych światowych brandów oraz marek własnych. Okazuje się, że część z nich nie będzie już dostępna.

Decathlon szykuje rewolucje. Pożegna wiele marek

Zmiany nadchodzące w Decathlon dotyczą produktów marek własnych sieci. Tych na przestrzeni ostatnich lat uzbierało się naprawdę dużo. W sklepach stwierdzono, że przyda się porządek i zredukowanie proponowanych nazw do minimum. Do tej pory wiele artykułów np. sprzęt rowerowy sprzedawany był pod takimi markami jak Btwin, Triban, Rockrider, Van Rysel, Elops czy Riverside. Zwrócono uwagę, że ich przypisanie do poszczególnych typów produktów nie było zbyt logiczne i konsekwentne. Teraz ma być inaczej.

By było bardziej przejrzyście i mniej chaotycznie Decathlon zamierza zostawić tylko kilka nazw marek własnych, a resztę wyrzucić do kosza. Będą też nowości. Po rewolucji zostaną z nami Quechua – przypisana do działu turystyka, Tribord – związana z wodą i wiatrem, Rockrider – dla kolarstwa outdoorowego, Domyos – dla fitnessu, Kuikma – związana z rakietami, Kipsta – dla sportów drużynowych, Caperlan – związana z dziką przyrodą, Btwin – związana z mobilnością oraz Inesis – dla sportów precyzyjnych. Ponadto klienci skorzystają też z czterech eksperckich marek jak: Van Rysel, Simond, Kiprun oraz Solognac.

W sklepach Decathlon ma być lepiej

Po zmianach, w Decathlon ma panować większy porządek. Z półek znikną produkty takich marek jak Artengo, Forclaz, Nabaiji, Oxelo czy Wed’ze. Sieć przekonuje, że już doprowadziło to do znacznego obniżenia poziomu zapasów i wielu ulepszeń, w tym zmniejszenia kosztów transportu, śladu węglowego i czasu dostawy. Odnowionych ma zostać łącznie ponad 1700 sklepów na całym świecie.

To jedna z wielu metamorfoz wprowadzanych w ostatnim czasie, bowiem całkiem niedawno sieć pochwaliła się odświeżonym logo. Można je zobaczyć już m.in. w aktualizacji apki mobilnej. Opublikowano też komunikat wyjaśniający, że jest to tylko drobna część wielkich zmian, jakie wprowadza sieć w swoim funkcjonowaniu.

twitterCzytaj też:
Uwaga na oszustów. Na „konkursach” IKEA i Decathlon na FB tylko stracisz
Czytaj też:
Niespodziewany ruch Żabki. Sieć uwolniła żappsy do innych sklepów

Opracowała:
Źródło: bizblog.spidersweb.pl