W najbliższych dwóch latach rynek centrów wyprzedażowych powiększy się o 22 tys. mkw. nowej powierzchni, wynika z raportu ,,Always in. The Outlet Centre Market in Poland" opracowanego przez BNP Paribas Real Estate Poland. Wzrośnie również ich odwiedzalność, zwłaszcza wśród przedstawicieli klasy średniej. W centrach wyprzedażowych na znaczeniu zyskają strefa wypoczynku i rozrywki oraz oferta gastronomiczna. Coraz bardziej widoczne zainteresowanie marek z segmentu premium wkrótce przełoży się na ich pojawienie się w centrach wyprzedażowych.
13 działających i dwa planowane
Łączna powierzchnia dostępnych obecnie na rynku trzynastu centrów wyprzedażowych przekroczyła 213 tys. mkw. W perspektywie kolejnych lat rynek powiększy się o kolejne - w stolicy oraz w Bydgoszczy. Dodatkowo, eksperci BNP Paribas Real Estate Poland wskazują Rzeszów i Śląsk jako kolejne lokalizacje z dużym potencjałem do rozwoju tego typu projektów.
Zakupy w centrach wyprzedażowych cieszą się niesłabnącą popularnością. W najbliższych latach spodziewamy się wzrostu zainteresowania tego typu formatami, głównie wśród średnio zamożnych mieszkańców dużych aglomeracji. Będzie to spowodowane z jednej strony stopniowym bogaceniem się klasy średniej, a z drugiej coraz szerszą ofertą produktów dostępną w centrach typu Outlet. Ewoluują one stopniowo w kierunku tradycyjnych galerii handlowych, w których istotnym elementem jest strefa wypoczynku i rozrywki. - podkreśla Anna Staniszewska, Dyrektor, Dział Analiz Rynkowych i Doradztwa, BNP Paribas Real Estate Poland.
Autorzy raportu zwracają uwagę na odpowiednią reprezentację tego formatu w dużych aglomeracjach i podkreślają rosnący potencjał dla tych obiektów w miastach średniej wielkości. Zdaniem analityków BNP Paribas Real Estate Poland, procent niewynajętej powierzchni w nowo otwartych Outletach będzie wyższy niż w tradycyjnych centrach handlowych. Jednak w średnim horyzoncie czasowym liczba niewynajętych lokali będzie spadać. Rosnąć za to będą apetyty inwestorów.
Centra wyprzedażowe to stosunkowo nowy produkt na krajowym rynku inwestycyjnym, ale cieszący się coraz większym zainteresowaniem, zwłaszcza w przypadku obiektów wysokiej jakości. Inwestycje w Outlety są ciekawą alternatywą dla coraz trudniejszego rynku tradycyjnych centrow handlowych. - komentuje Mateusz Skubiszewski, Dyrektor, Dział Rynków Kapitałowych, BNP Paribas Real Estate Poland.
Położone z reguły na obrzeżach lub poza granicami dużych miast centra wyprzedażowe oferują klientom parkingi znacznych rozmiarów, a dodatkowo również transport własną, dedykowaną komunikacją zbiorową. Autorzy raportu ,,Always in. The Outlet Centre Market in Poland" wskazują, że cechą wspólną lokalizacji tego formatu jest zasięg oddziaływania min. 2 milionów mieszkańców w odległości nie większej niż półtorej godziny jazdy samochodem od obiektu. Oferta produktowa dostępna w tego typu obiektach opiera się głównie na końcówkach kolekcji. Najliczniejszą reprezentację mają sklepy z ubraniami, zaraz za którymi plasują się sklepy z galanterią skórzaną i butiki z kosmetykami oraz perfumami. To, co zasadniczo odróżnia obecnie centra wyprzedażowe od tradycyjnych, to ograniczona oferta usług związanych z rozrywką, restauracjami i kawiarniami, a także niewielka reprezentacja salonów ze sprzętem elektronicznym i wyposażeniem domów. Wkrótce powinno się to jednak zmienić.
Z raportu wynika, że w perspektywie średnio i długoterminowej format ten będzie coraz bardziej upodabniać się do tradycyjnych centrów handlowych. Stanie się to za sprawą rozbudowy oferty dostosowanej do potrzeb rodzin głównie w strefach rozrywkowej, restauracyjnej i kawiarnianej.
Analiza BNP Paribas Real Estate Poland pokazuje też, że średni czas jaki klienci przeznaczają na zakupy w centrach wyprzedażowych jest dłuższy niż w tradycyjnych galeriach handlowych i wynosi ok. 1,5 godz.
dostarczył infoWire.pl