W dniu 4 marca prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 24 lutego o inwestycjach w zakresie budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, co stanowiło znaczący krok w kierunku konkretyzacji planów przekopu Mierzei Wiślanej. Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną ma mieć 1,3 km długości i 5 metrów głębokości. Dzięki niemu ma być możliwe wpływanie do portu w Elblągu jednostek o zanurzeniu do 4 m, długości do 100 m i szerokości do 20 m. Protest przeciwko planowanej inwestycji wszczęły natychmiast władze obwodu kaliningradzkiego, argumentując go względami ekologicznymi.
Czytaj też:
Przekop Mierzei Wiślanej coraz bliżej. Prezydent podpisał ustawę
Minister Marek Gróbarczyk, który przebywał w Brukseli na Targach Seafood Expo Global, stwierdził w rozmowie z dziennikarzami, że komentarze strony rosyjskiej „nie mają żadnego znaczenia” dla realizacji projektu. Podkreślił, że polski rząd pozostaje w tej kwestii w kontakcie z Komisją Europejską,
– Czekamy na konkretne dokumenty, czyli raporty oddziaływania, aby ostatecznie przystąpić do rozmów z KE. Aspekt bezpieczeństwa ma dzisiaj podstawowe znaczenie i Komisja Europejska nie powinna wnosić uwag, jeśli chodzi o realizację, ale tak jak wielokrotnie to deklarowałem, chcemy to zrobić zgodnie z obowiązującym prawem, z dyrektywami unijnymi, jak również z prawem polskim i stuprocentową ochroną środowiska – zaznaczył