Lubimy pośmiać się z wpadek projektowych i od czasu do czasu pokazujemy wam co lepsze przykłady tego typu. W tym przypadku będzie jednak nieco inaczej. Choć znajdziecie tu sporo przykładów ludzkiej głupoty, to jednak obok śmiechu pojawi się też złość na pozbawionych wyobraźni twórców tych „udogodnień”.
Po niektórych z prezentowanych tutaj podjazdów nie wjechałby nie tylko wózek inwalidzki. Możemy się założyć, że po części z tych ramp nie wspiąłby się też człowiek chodzący o kuli czy w podeszłym wieku. W ekstremalnych przypadkach rady nie dałyby chyba nawet przeciętnie sprawne osoby. Jaki jest więc sens tworzyć tego typu „usprawnienia”? Być może dzięki piętnowaniu podobnych przykładów w sieci z czasem świadomość osób odpowiedzialnych wzrośnie i coraz rzadziej będziemy spotykać podobne potworki.
Czytaj też:
Prezydent podpisał ustawę o świadczeniu uzupełniającym dla niepełnosprawnychCzytaj też:
Iwona Hartwich jednak wystartuje do Sejmu. „Odzyskałam swoje obiecane miejsce”
Ekstremalne podjazd dla wózków inwalidzkich. Jak można było wpaść na taki pomysł?
Źródło: WPROST.pl / Bored Panda, Reddit, Twitter