Rzeczniczka Politechniki Łódzkiej Ewa Chojnacka zwróciła uwagę, że Rossmann zatrudnia w Łódzkiem niemal 3,5 tys. pracowników, a w Łodzi mieści się centrala firmy i główny magazyn. Jak mówi, podpisana w czwartek umowa jest przykładem ściślejszej „integracji świata akademickiego z otoczeniem społeczno-gospodarczym”.
Rektor PŁ prof. Sławomir Wiak tłumaczy, że współpraca będzie miała charakter systematyczny i będzie polegać między innymi na inicjowaniu wspólnych projektów badawczych, wdrożeniowych i szkoleniowych, organizacji warsztatów, praktyk i staży studenckich, realizacji prac dyplomowych oraz prowadzenia badań naukowych.
Według niego, korzyści ze współpracy odniosą studenci. W najbliższym roku akademickim realizowany będzie wspólny, nowatorski projekt szkoleniowy w zakresie analizy procesów biznesowych. Zdaniem rektora pozwoli on studentom zdobyć nowe umiejętności analityczne i tzw. umiejętności miękkie.
– Rossmann wykorzystuje najnowocześniejsze rozwiązania w zakresie logistyki, a także informatyki oraz automatyki. Od lat chętnie współpracuje ze studentami. Jest zaangażowany w programy – „Młodzi w Łodzi” i „Praktykuj w Łodzi”. Od 2012 roku firma przyjęła ponad 140 praktykantów. Większość z nich dostała w firmie pracę – poinformowała Chojnacka.
Również prezes Rossmanna podkreślił, że w firma już teraz zatrudnia najzdolniejszych absolwentów Politechniki Łódzkiej.
Obie strony deklarują wzajemne udostępnianie infrastruktury technicznej, która pozwoli na podnoszenie „jakości kształcenia kadr menedżerskich i inżynierskich oraz pracowników naukowo-badawczych”. Ścisła współpraca pozwoli także na rozwijanie relacji z organizacjami uczelnianymi, takimi jak samorząd studencki, czy koła naukowe.
Politechnika Łódzka to największa techniczna uczelnia w regionie – na 9 wydziałach i 53 kierunkach kształci obecnie blisko 15 tys. studentów. Szkoła wyższa zatrudnia ok. 1200 nauczycieli akademickich, w tym 221 z tytułem profesora.
Czytaj też:
Wyjątkowa akcja Rossmanna. Niebieska linia przeciw przemocy