Wicepremier Jacek Sasin rozpoczął dziś o świcie czasu polskiego spotkania z przedstawicielami władz Korei Południowej. Głównym tematem są podpisane niedawno umowy dotyczące zakupu czołgów, armatohaubic i wyrzutni rakiet. Po pierwszych dostawach z Korei część sprzętu, w tym głównie czołgi K2, dalszy etap produkcji ma być stopniowo przenoszony do Polski. Z tego powodu w spotkaniu wzoął udział także prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek. To właśnie PGZ będzie odpowiedzialna za produkcję sprzętu w Polsce.
K2 Black Panther to jedna z najnowszych maszyn dostępnych na rynku zbrojeniowym. Model rozpoczął służbę zaledwie w 2014 roku. Do K2 należy też wątpliwy rekord Guinnessa… najdroższego czołgu w historii wojskowości. Jeden egzemplarz to koszt ok. 8,5 mln dolarów, czyli przeszło 40 mln zł.
„Bardzo dobre spotkanie z Panem Eom Dong-hwan, Ministrem ds. Uzbrojenia Korei Południowej. Rozmawialiśmy o wzmocnieniu strategicznego partnerstwa naszych państw w zakresie obronności. Dziękuję za rozmowę” – napisał na Twitterze wicepremier Jacek Sasin.
Koreańska elektrownia jądrowa
Mimo tego, że Polska oficjalnie wybrała amerykański Westinghouse jako partnera do budowy pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, to rozmowy z koreańskim KHNP nie zostały zerwane.
Jeszcze przed ogłoszeniem wyboru koncernu z USA Jacek Sasin wspominał, że rozmowy z koreańczykami są bardzo zaawansowane, gdyż chce z nimi współpracować jedna z firm, która ma przeprowadzić „równoległy projekt komercyjny”. Podczas spotkania z przedstawicielami władz Korei Południowej wicepremierowi towarzyszy prezes Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski.
Czytaj też:
Amerykanie wybudują pierwszą elektrownię jądrową w Polsce. Morawiecki potwierdzaCzytaj też:
„Ogromne wzmocnienie relacji”. USA komentują elektrownię jądrową w Polsce