W tym roku po raz czwarty zostanie wypłacona 14. emerytura. Od ubiegłego roku jest to świadczenie stałe. Miesiąc wypłaty określa za każdym razem rząd, ale nie nastąpi to później niż do 31 października danego roku. W tym roku „czternastka" zostanie wypłacona we wrześniu. Niektórzy seniorzy otrzymają ją jednak wcześniej, bo jeszcze w tym miesiącu.
14. emerytura. Kto dostanie jeszcze w sierpniu?
– Osoby uprawnione, czyli takie, które mają prawo do świadczenia długoterminowego na dzień 31 sierpnia 2024 r., otrzymają ją wraz z emeryturą, rentą czy innym świadczeniem długoterminowym przysługującym za wrzesień. Ponieważ 1 września w tym roku wypada w niedzielę, osoby, które powinny dostać świadczenie tego dnia, dostaną je wcześniej — ZUS wypłaci pieniądze w piątek 30 sierpnia – informuje ZUS.
W tym roku 14. emerytura wyniesie 1780,96 zł brutto, czyli tyle, ile wynosi obecnie minimalna emerytura. Na pełną kwotę mogą liczyć osoby, których regularne świadczenie nie przekracza 2 900 zł brutto. W przypadku pozostałych osób stosowany jest mechanizm "złotówka za złotówkę". Świadczenie nie będzie jednak przyznawane, jeśli kwota „czternastki" będzie niższa niż 50 zł. To oznacza, że pieniędzy i nie otrzymają osoby, których emerytura czy renta jest wyższa od kwoty 4 630,96 zł brutto.
„Czternastki" nie otrzymają też pracujący emeryci, którym zawieszono wypłatę świadczenia z powodu przekroczenia limitów dorabiania. Jak niedawno informowaliśmy, wraz z początkiem września wysokość tych limitów ulegnie zmianie.
Z szacunków ZUS wynika, że 14. emeryturę otrzyma w tym roku ok. 8,9 mln emerytów i rencistów, w tym 6,4 mln osób dostanie wypłatę w pełnej wysokości.
ZUS przypomina, że 14. emerytura będzie wolna od potrąceń, np. zajęć komorniczych. Nie będzie wliczać się do dochodu przy ubieganiu się o pomoc społeczną, alimenty czy 500 plus dla osób niesamodzielnych. Ze świadczenia zostaną pobrane tylko składka zdrowotna i zaliczka na podatek dochodowy.
14. emerytura wypłacana jest z urzędu, co oznacza, że nie trzeba składać żadnych wniosków.
Czytaj też:
14. emerytura. Podano termin tegorocznych wypłatCzytaj też:
ZUS. Nie ma tragedii, ale dobrze też nie jest